Tomasz Gębala po debiucie w KS Kielce: W szatni było głośno, ale musiało tak być [VIDEO]

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
Anna Benicewicz-Miazga
- Trzeba przyznać, że jeszcze trochę muszę potrenować. Wydolność słaba, po dziesięciu minutach potrzebowałem lekkiej przerwy. Widać, że jesteśmy zmęczeni, patrząc po tym, ile mieliśmy przestrzelonych sytuacji, które powinny zakończyć się bramkami - mówił Tomasz Gębala, piłkarz ręczny, który od roku jest zawodnikiem KS Kielce, ale leczył przez ten czas kontuzję i zadebiutował w kieleckim zespole w sobotnim sparingu z Energą MKS Kalisz. Kielczanie wygrali w Hali Legionów 29:28, to był ich pierwszy sparing w okresie przygotowawczym.

- Po meczu w szatni było głośno, bo na boisku było wiele rzeczy, które mogliśmy zrobić lepiej. Gdyby nie było głośno, to znaczyłoby, że coś jest nie tak. Popełniając tyle błędów, musimy być świadomi, że je popełniliśmy i tego, jak je poprawić w przyszłości - dodał Gębala. Jego cała wypowiedź w materiale video.

ZOBACZ>>> Minimalna wygrana KS Kielce nad Energą MKS Kalisz. Było sześć debiutów

Bombowe 20 minut Nicolasa Tournata. Zobacz statystyki KS Kielce z meczu z Energa MKS Kalisz

Tego jeszcze nie było@ Pojedynek Kielce - Płock w ... lepieniu pierogów!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Tomasz Gębala po debiucie w KS Kielce: W szatni było głośno, ale musiało tak być [VIDEO] - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24