Wbrew temu co sugeruje wynik Lech nie miał łatwej przeprawy. Stal męczyła go zwłaszcza przed przerwą. Oddała wtedy dziesięć strzałów przy ledwie czterech rywala. Nie była jednak tak skuteczna jak Tymoteusz Puchacz, który już w 2 minucie zdobył przepiękną bramkę po technicznym uderzeniu.
Lecha w grze utrzymał dzisiaj Mickey van der Hart. Holenderski bramkarz, który przyodział opaskę kapitana, świetnie poradził sobie ze strzałami Roberta Dadoka, Michała Fidziukiewicza, Bartłomieja Ciepieli i kilku innych. W jednej z sytuacji w ostatniej chwili zaasekurował go z kolei wracający Wołodymyr Kostewycz.
Długimi fragmentami to Stal prezentowała się dojrzalej, a Lech właściwie ograniczał do wybijania byle dalej od swojej bramki. Kluczowy moment dla losów tego spotkania nastąpił w 69 minucie. Wtedy po rzucie rożnym błysnął Pedro Tiba, którego strzał z metra dobił Tomasz Dejewski.
Lech awansował, ale ma sporo materiału do przeanalizowania.
Droga Lecha Poznań do ćwierćfinału:
1/32 finału - 2:0 z Chrobrym Głogów (bramki: Gytkjaer, Skrzypczak)
1/16 finału - 4:0 z Resovią (Gytkjaer x2, Kostewycz, Marchwiński)
1/8 finału - 2:0 ze Stalą Stalowa Wola (Puchacz, Dejewski)
PUCHAR POLSKI w GOL24
Więcej o PUCHARZE POLSKI - newsy, wyniki, terminarz, drabinka
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?