- To już jest etap poważnej próby. Rano wyjechałem poza miasto i widziałem, że jest silny boczny wiatr. Od startu więc kolarze muszą być czujni, żeby się gdzieś nie przewrócić i nie stracić – mówił tuż przed startem Czesław Lang, dyrektor wyścigu.
Na placu Zamkowym pojawiło się wielu mieszkańców chcących zobaczyć najlepszych kolarzy na świecie. Wprawdzie obostrzenia związane z pandemią uniemożliwiły im bliski kontakt z bohaterami wyścigu, ale zawodnicy wyruszali na trasę przy głośnym dopingu lublinian.
- Przez pryzmat tak wielkiego wydarzenia pokażemy piękno miasta i regionu – mówiła na starcie Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, zastępca prezydenta Lublina.
Do kibicowania kolarzom zachęcał mieszkańców regionu marszałek województwa lubelskiego. – To jest wyścig tzw. Pierwszej kategorii, jadą sami mistrzowie. Przypomnę, że niedawny mistrz olimpijski z Tokio, Richard Carapaz, także przed rokiem jeździł w Tour de Pologne. Warto więc popatrzeć na tych bohaterów – twierdził Jarosław Stawiarski. Faworytem do wygranej w tym roku według marszałka jest Michał Kwiatkowski z grupy Ineos Grenadiers.
Po wyjeździe z placu Zamkowego peleton udał się przez miasto w kierunku ul. Zemborzyckiej. To tam nastąpił start ostry. Tegoroczny Tour de Pologne rozpoczął od etapu liczącego aż 216 kilometrów, z metą w Chełmie.
- Tak z woj. lubelskiego śmieją się internauci! Zobacz najlepsze MEMY
- Tak kibice bawili się na sobotnim turnieju Grand Prix w Lublinie
- W tych miejscach Lublina może być niebezpiecznie. Zwłaszcza po zmroku!
- Pątnicy dotarli do Chodla. Zobacz obszerną fotorelację z pierwszego dnia wędrówki
- Najważniejsza arteria dzielnicy Dziesiąta w Lublinie. Zobacz unikalne zdjęcia
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?