Transferowe ZA i PRZECIW: Virgil van Dijk (6)

Patryk Ganiek
Virgil van Dijk
Virgil van Dijk AFP/East News
Poszukiwanie idealnego środkowego obrońcy, który przez lata stanowiłby o sile swojego zespołu, to nie lada wyzwanie. Dlatego też kiedy pojawia się na horyzoncie taki zawodnik jak Virgil van Dijk, to ustawiają się po niego w kolejce najlepsze drużyny. W Anglii trwa walka o usługi Holendra. Gdzie zagra w przyszłym sezonie?

Zarys kariery
Piłkarską przygodę van Dijk rozpoczynał w młodzieżowych zespołach Willem. Stamtąd w 2010 roku przeniósł się do Groningen, w którym przez dwa sezony rozegrał 66 meczów. W 2013 za kwotę trzech milionów euro zasilił Celtic Glasgow. W Szkocji grał przez dwa lata, notując 115 występów i 15 goli. Od dwóch kampanii gra w Premier League, w Southampton.

Święty twardziel
W Southampton 25-latek jest jednym z wyróżniających się zawodników. Na salonach pokazał się w sezonie 15/16, w którym rozegrał 34 mecze w Premier League. Minioną kampanię także zaczął obiecująco. Regularnie występował w reprezentacji Holandii, co było pokłosiem dobrej gry w klubie. Niestety, w styczniu doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry do końca sezonu.

Virgil jest wysokim defensorem (193 cm), dlatego też w walce w powietrzu jest praktycznie nie do przejścia. Stanowi duże zagrożenie w polu karnym rywala, co dosyć często, jak na obrońcę, przekłada się na bramki. Średnio w swojej karierze strzela co sezon 5-7 goli. Trener Świętych – Claude Puel podkreślał, że jest szefem defensywy. Holender nie boi się włożyć głowy tam, gdzie niektórzy baliby się włożyć nogę. Dobrze ustawia się w linii, koryguje ustawienie kolegów na boisku. Godne podziwu jest wyczucie czasu Holendra. Wyczekuje atakującego praktycznie do ostatniej chwili, by zrobić wślizg lub zablokować strzał. Osobiście uważam go za jednego z najlepszych obrońców w Premier League.

Liverpool znów atakuje
Jest kilka rzeczy, które możemy brać za pewnik w ostatnich latach. Pierwsza to mecz pomiędzy Atletico i Realem w Lidze Mistrzów. Druga to Liverpool kupujący zawodnika Southampton. Od czasu powstania Premier League było siedem takich transferów. Czas na kolejny?

Jurgen Klopp ma problemy z defensywą. Dwójka Joel Matip – Dejan Lovren jest podatna na kontuzje. Kameruńczyk opuścił w ostatnim sezonie 10 meczów, a Chorwat w kampanii 15/16 nie zagrał w 15 spotkaniach. Dodatkowo są to jedyni klasowi zawodnicy na pozycji środkowego obrońcy w zespole. Nie chcę niczego ujmować Ragnarovi Klavanowi, ale to nie jest najwyższy poziom. Klopp wystawiał także Lucasa Leivę jako stopera, ale było widać, że nie jest to pozycja dla niego.

Virgil van Dijk byłby inwestycją, która pozwoliłaby Liverpoolowi na jeszcze bardziej zaciętą walkę. The Reds stracili w całym sezonie 42 bramki, co daje im piąty wynik w lidze. Dodatkowym aspektem przemawiającym za transferem Holendra, jest poszerzenie wariantów gry Liverpoolu. Klopp tylko raz odważył się zagrać trójką obrońców: Matip, Lovren, Klavan. Udało się wygrać, ale styl był słaby i nie przekonał trenera. Trzeba jednak pamiętać, że zarówno Nathaniel Clyne jak i James Milner, byliby dobrymi wahadłowymi. Gdyby do nich dodać obrońców w linii Matip, van Dijk, Lovren, mielibyśmy do czynienia z jedną z najmocniejszych defensyw w lidze.

Walka o Ligę Mistrzów
Liverpool rozpocznie swój sezon już w sierpniu, bowiem zagra w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Pewne jest to, że w przyszłym sezonie będą występować w europejskich pucharach, dlatego też szeroka, mocna kadra jest niezbędna. Biorąc pod uwagę, że obrońcy nader często doznają kontuzji, nieodzownym wydaje się być ściągnięcie na Anfield van Dijka.

Mimo półrocznej przerwy w grze działacze Liverpoolu będą musieli liczyć się z wydatkiem rzędu 50 milionów funtów. Jest to wielka inwestycja, ale niezwykle potrzebna. Tym bardziej, że za rogiem czai się Manchester City. Guardiola nie jest zadowolony ze swoich stoperów, i o ile Stonesa stara się tłumaczyć wiekiem, o tyle dla Otamendiego cierpliwość się skończyła. Walka o van Dijka może być kluczowa, bowiem nawet pod względem statystyk 25-latek prezentuje się fenomenalnie.

Sprawa transferu Holendra powinna wyjaśnić się zaraz po otwarciu okna transferowego. Southampton będzie potrzebowało czasu, żeby ściągnąć odpowiednie zastępstwo. A Wy gdzie widzielibyście van Dijka w przyszłym sezonie?

TRANSFERY w GOL24

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Transferowe ZA i PRZECIW: Virgil van Dijk (6) - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24