Legia Warszawa w strefie spadkowej wylądowała pod koniec października i cały czas nie potrafi się z niej wydostać. Wiosnę zaczęła co prawda od wyjazdowego zwycięstwa w Lubinie (3:1), ale w niedzielę przy Łazienkowskiej uległa Warcie Poznań (0:1).
Zimą klubowa kadra została bardziej osłabiona niż wzmocniona. Ze stołecznym klubem pożegnał się jej najlepszy strzelec Mahir Emreli. Odszedł też pomocnik Andre Martins. Z kolei Luquinhas jest już spakowany i czeka na finalizację transferu do New York Red Bulls. Pozyskano za to Patryka Sokołowskiego oraz wypożyczono Pawła Wszołka.
Okienko w polskiej lidze pozostaje otwarte do 28 lutego, możliwe są więc kolejne ruchy. Według Krzysztofa Stanowskiego Legia jeszcze zimą postara się sprowadzić Jacka Góralskiego.
- Z tego co słyszę, Legii zamarzył się Jacek Góralski. Nie wiem, czy to akurat jest ten piłkarz, którego drużyna potrzebuje, ale przynajmniej ktoś sobie zdał sprawę, że z tej ligi naprawdę da się spaść. Osłabianie składu będąc w strefie spadkowej to zabawa zapałkami - napisał na Twitterze Stanowski.
Góralski do Kajratu Ałmaty przeszedł z Łudogorca Razgrad w 2020 roku za milion euro. Jego kontrakt obowiązuje do końca tego roku.
EKSTRAKLASA w GOL24
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?