Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener David Dedek woli stawiać sobie ambitne cele

Karol Kurzępa
Wojciech Szubartowski
Pomimo letniej przerwy w ligowych rozgrywkach, w TBV Starcie Lublin dzieje się wiele. O obecnym etapie przygotowań opowiada szkoleniowiec czerwono-czarnych, David Dedek.

Poprzedni sezon zakończył się dla lubelskich koszykarzy niemal dwa miesiące temu. Od tamtej pory część zawodników TBV Startu wciąż trenuje pod okiem ich szkoleniowca, Davida Dedka. Zajęcia odbywają się raz dziennie, od poniedziałku do piątku. Do tego dochodzi także przygotowanie fizyczne na siłowni. - Soboty i niedziele mamy wolne - zdradza trener Dedek. - Cieszy mnie duża świadomość naszych graczy, którzy wiedzą, że obecny czas trzeba poświęcić na rozwój swoich umiejętności, a nie odpoczynek - dodaje.

Ze słoweńskim opiekunem czerwono-czarnych ćwiczą Bartosz Ciechociński, Paweł Kowalski, Michael Gospodarek oraz zawodnicy młodzieżowi - Wojciech Matysek,Bartłomiej Pelczar, Jan Piliszczuk i Mirosław Uniłowski. Wszyscy pracują nad rozwojem techniki, rzutów, podań i zachowań taktycznych.

- Musimy do tego dążyć, by juniorzy byli graczami użytecznymi w rotacji. Dlatego trwają te letnie treningi. Zawodnicy pochodzący z Lublina i będący częścią lokalnej społeczności muszą stawać się coraz ważniejszymi ogniwami w zespole. Trzeba dać młodzieży możliwość rozwoju. Oczywiście, że nie każdy z nich będzie w stanie dołączyć do seniorskiej koszykówki, ale trzeba im otworzyć drzwi i z nimi pracować. Damy im szansę, z której skorzystają albo nie - tłumaczy Dedek.

Cały zespół wznowi regularne treningi na początku sierpnia, na dwa miesiące przed rozpoczęciem sezonu. W planach są zgrupowania w Zamościu i na Litwie, ale nie są one jeszcze potwierdzone i ich miejsca mogą ulec zmianie.

Działacze wraz ze szkoleniowcem pracują także nad kompletowaniem kadry na kolejne rozgrywki. Dotychczas sprowadzonych zostało trzech nowych koszykarzy z Polski, do których najprawdopodobniej dołączy jeszcze jeden rodak. Później klub skupi się na pozyskaniu obcokrajowców.

- Podpisaliśmy kontrakty z Michaelem Gospodarkiem, Marcinem Dutkiewiczem oraz Romanem Szymańskim. Każdy z nich gra na innej pozycji. Gospodarek to polski rozgrywający, którego bardzo potrzebowaliśmy. Jest szybki i dużo widzi na parkiecie. Dutkiewicza nie trzeba za bardzo przedstawiać, bo to dobrze znana postać w naszej lidze. To dobry strzelec z dystansu i mądry, doświadczony zawodnik. Natomiast Szymańskiego charakteryzuje mocna walka pod koszem, duże serce do gry i fakt, że nie odpuszcza ani centymetra na boisku, a takiego typu walczaka potrzebujemy.

Niewykluczone, że do lubelskiego zespołu ponownie trafią stranieri, którzy bronili czerwono-czarnych barw w minionym sezonie. - Mam nadzieję, że uda nam się dogadać z Jasonem Boone’m, który pokazał się jako wartościowy zawodnik. Jesteśmy w kontakcie z jego agentem - wyjawia Dedek. W orbicie zainteresowań TBV Startu są także Nickowie Covington oraz Kellogg, Doug Wiggins, a także Stefan Balmazović.

W ramach przygotowań do kolejnego sezonu "Startowców" czeka jeszcze dużo pracy. - Na pewno pierwszą rzeczą, nad którą będziemy pracować od samego początku jest obrona, która musi być na wyższym poziomie niż w poprzednich rozgrywkach. Zależy mi również na tym, by w każdym meczu zespół walczył do końca o korzystny rezultat. Nie chciałbym, by powtarzały się sytuacje, gdy drużyna się poddaje, bo to źle świadczy o jej charakterze. Póki co, mamy w składzie takich graczy, którzy się nie poddają - uważa Dedek.

Podczas ostatniej konferencji prasowej TBV Startu prezes klubu powiedział, że zespół będzie w najbliższych rozgrywkach walczył o udział w fazie play-off. Czy zdaniem szkoleniowca taki cel jest realny? - Moim zdaniem lepiej postawić sobie zbyt ambitny cel i go nie osiągnąć, niż za niski i go zrealizować - kończy Dedek.

#TOPSportowy24

- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Trener David Dedek woli stawiać sobie ambitne cele - Kurier Lubelski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24