Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener koszykarzy TBV Startu Lublin, David Dedek, podpisał nową, dwuletnią umowę

Krzysztof Nowacki
Trener TBV Startu, David Dedek, podpisał z lubelskim klubem nową umowę na dwa kolejne sezony z opcją przedłużenia na trzeci. – Jesteśmy zadowoleni ze współpracy z trenerem - potwierdza prezes, Arkadiusz Pelczar.

- Dążymy do tego, żeby klub był stabilny. Każdy z zawodników poczynił progres w swojej pracy i chcemy wszystkim zapewnić komfort do dalszej pracy – dodaje prezes.

- Za każdym razem, gdy oceniamy pracę trenera, tak naprawdę mówimy o całej grupie ludzi. Cieszę się, że nasza praca jest odbierana pozytywnie. Osiągane wyniki nie byłyby możliwe bez wsparcia ze strony klubu, ponieważ nie musimy się o nic martwić, tylko skupiamy się na grze – przyznaje szkoleniowiec.

David Dedek prowadzi lubelską drużynę od listopada 2016 roku. W tym sezonie TBV Start jest jedną z niespodzianek PLK i po 20 rozegranych meczach zajmuje w tabeli szóste miejsce.
– Robimy dobrą robotę. Gdy przed sezonem mówiliśmy o play-offach, to niektórzy się śmiali. Pokazujemy jednak, że możemy tego dokonać. Jesteśmy w połowie drogi, ale ten cel mamy przed sobą i mam nadzieję, że go osiągniemy – mówi Michael Gospodarek.

Siłą TBV Startu jest trio Amerykanów: Chavaughn Lewis, James Washington i Darryl Reynolds. Ich przyszłość w Lublinie jest pod znakiem zapytania. – Decyzje personalne będą należały do trenera. Kontrakty podpisane na kolejny sezon mają natomiast Marcin Dutkiewicz, Michael Gospodarek, Paweł Kowalski, a także Bartosz Ciechociński. Chcemy, żeby zostali z nami, natomiast dalsze budowanie drużyny jest już rolą trenera Dedka – podkreśla Pelczar.

W obecnych rozgrywkach czerwono-czarni wygrali już 12 z 20 meczów (tyle zwycięstw mieli w sumie przez dwa poprzednie sezony), w tym dziewięć z ostatnich 12. - Liczymy, że utrzymamy miejsce w tabeli, ale cały czas patrzymy w przyszłość i chcemy iść do przodu. Rozwijać się, jako klub. Zwiększamy frekwencję na meczach, i jest to efekt naszej pracy, ale przede wszystkim wyniku drużyny. Pod względem atrakcyjności meczów jesteśmy na czwartym miejscu w lidze, a przed rokiem w tym rankingu zajmowaliśmy 14. pozycję. Nagrodą dla nas jest to, że po ostatniej transmisji telewizyjnej meczu z Asseco, kolejne nasze spotkanie, 4 marca ze Stalą Ostrów, znowu będzie meczem telewizyjnym. To pokazuje, że fajnie się nas ogląda, a drużyna gra dobrą koszykówkę – dodaje prezes TBV Startu.

Pierwszy raz o puchar
Kolejnym wyzwaniem dla lubelskiej drużyny będzie udział, po raz pierwszy w historii klubu, w turnieju finałowym Pucharu Polski w Warszawie. Zawody z udziałem siedmiu najlepszych drużyn w lidze oraz miejscowej Legii, rozpoczną się w czwartek. TBV Start swój mecz ćwierćfinałowy (turniej rozgrywany będzie systemem pucharowym) zagra w piątek, z Polskim Cukrem Toruń. Natomiast następnego dnia Chavaughn Lewis weźmie udział w transmitowanym przez Polsat Sport Extra konkursie wsadów.

– Zespół z Torunia jest faworytem, co pokazuje jego miejsce w tabeli oraz ich gra. Ale na boisku nie będzie to miało znaczenia. Damy z siebie wszystko i wygra lepszy – uważa Dedek.
Po raz ostatni w lidze lublinianie zagrali 4 lutego, a kolejny raz o punkty zmierzą się dopiero 4 marca. – Ostatni okres w lidze był dla nas bardzo intensywny i doszło do wielu drobnych urazów. Przed meczami nie wspominamy o kontuzjach, bo skupiamy się na grze, ale wolny czas wykorzystaliśmy na rehabilitację i powrót do zdrowia – dodaje.

Większość graczy po raz pierwszy będzie uczestniczyć w turnieju finałowym Pucharu Polski. Natomiast smak wygrania tego trofeum zna doskonale Uros Mirković, który w 2011 roku wywalczył puchar z zespołem Polpharmy Starogard Gdański. – Stało się to niespodziewanie, bo nikt nie liczył, że nam się uda. Wiem, że nawet prezes był zły, bo za zdobycie pucharu mieliśmy zagwarantowany duży bonus. Teraz myślę o tym zwycięstwie, jako moim największym sukcesie. Cieszę się więc, że znowu będę miał szansę o niego powalczyć. Może nie jesteśmy jeszcze świadomi tego turnieju, ale gdy zrobimy pierwszy krok na boisku, to zacznie się wojna – twierdzi Mirković.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Trener koszykarzy TBV Startu Lublin, David Dedek, podpisał nową, dwuletnią umowę - Kurier Lubelski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24