Trener Szulczek jak Wyrobek czy Fornalik. Też wygrał z Ruchem Chorzów w debiucie
Nowy trener Ruchu Chorzów Dawid Szulczek swoją pracę w tym klubie rozpoczął od zwycięstwa na Stadionie Śląskim z Górnikiem Łęczna 3:2. Wcześniej prace w chorzowskim klubie od wygranej zaczynali tak znani szkoleniowcy jak Ryszard Koncewicz, Gerard Cieślik, Teodor Wieczorek, Jerzy Wyrobek czy Edward Lorens. Swoje premierowe spotkanie w roli pierwszego szkoleniowca Ruchu wygrał też Waldemar Fornalik i to aż dwukrotnie.
Były selekcjoner i trener, który odniósł z Niebieskimi największy sukces w XXI wieku po raz pierwszy poprowadził chorzowian w 1997 roku, gdy zastępował Oresta Lenczyka i pokonał w Krakowie Wisłę, a później w 2009 roku zaczynając już swoją pełnoprawną kadencję zwyciężył w pucharowym starciu z Legią w Warszawie. Ostatnim szkoleniowcem przed Szulczkiem, który rozpoczął pracę od wygranej był w 2019 roku Łukasz Bereta pokonując w Pucharze Polski na wyjeździe Skrę Częstochowa.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA TRENERA DAWIDA SZULCZKA Z JEGO DEBIUTU NA ŁAWCE RUCHU CHORZÓW
Nowy szkoleniowiec zastanawiał się, czy w trakcie reprezentacyjnej przerwy w rozgrywkach nie wyjechać z drużyną Ruchu, na 2-3 dniowe krótkie zgrupowanie, by lepiej poznać grających w niej piłkarzy, ale ostatecznie ten pomysł upadł.
- Nie wyjedziemy na żadne mini zgrupowanie, bo w tej rundzie i tak jest bardzo dużo wyjazdów. Drużyna spędza ze sobą wiele czasu w autokarze i hotelach, więc nie jest to potrzebne. Poza tym mamy tak świetne warunki przy Cichej, że spokojnie jesteśmy w stanie zrobić wszystko na miejscu. W klubie jest dobrze wyposażona siłownia, odnowa biologiczna na wysokim poziomie, świetnie przygotowane boiska. Nie trzeba więc generować kosztów – powiedział Szulczek.
Nowy trener Ruchu w trakcie reprezentacyjnej przerwy nie planuje rozegrania żadnego sparingu, natomiast stara się jeszcze przed zamknięciem letniego okienka wzmocnić skład i w tym tygodniu klub powinien ogłosić swój ostatni transfer.
- W piątek zagramy wewnętrzną gierkę, bo chcę zobaczyć na boisku w dłuższym wymiarze czasowym wszystkich zawodników znajdujących się w kadrze – dodał 34-letni opiekun Niebieskich, który kolejny ligowy mecz rozegra dopiero w poniedziałek 16 września w Tychach z tamtejszym GKS.
Nie przeocz
- Kibice Ruchu Chorzów z 337 miejscowości zobaczyli zwycięski debiut trenera Szulczka
- 12. Tyski Półmaraton: Zobaczcie kto był najszybszy w biegu w Tychach ZDJĘCIA, WYNIKI
- Katowicki Satelita z przebudowanymi trybunami i nowym dachem czeka na hokeistów GKS
- Ponad 21 000 kibiców na meczu Górnika Zabrze z Lechią ZDJĘCIA