Trener Talant Dujszebajew po powrocie z urlopu przyznał, że stęsknił się już za Kielcami i zespołem. Dodał też, w Argentynie zjadł dobrego steka. -Trochę „przytuliłem” w czasie urlopu i dlatego teraz chcę poćwiczyć, żeby trochę schudnąć - mówił z uśmiechem.
Będzie dużo biegania, siłownia i zajęcia z piłką ręczną
Teraz przed jego zespołem przygotowania do drugiej części sezonu. - Spotkaliśmy się w dobrych nastrojach. Ja jestem bardzo zadowolony, że Michał Jurecki i Mateusz Jachlewski, który też miał problemy, mogą już trenować. Czekamy na powrót Marko Mamicia, ale mam nadzieję, że w lutym już wszyscy będziemy razem - mówił Talant Dujszebajew.
Jak w najbliższych dniach będą wyglądały zajęcia? - Będzie dużo biegania, siłownia, ale zaczynamy tez zajęcia z piłką ręczną. Na razie nie mamy bramkarza, bo wszyscy trzej są na zgrupowaniach swoich reprezentacji, ale coś wymyślimy. I mam nadzieję, że pomoże nam ktoś z młodych chłopaków - powiedział.
Będzie śledził mistrzostwa. Faworytami Dania i Niemcy
Przyznał, że z zainteresowaniem będzie śledził mistrzostwa świata w piłce ręcznej. - Oczywiście, wszyscy będziemy patrzeć na naszych zawodników. Na kogo stawiam? Mistrzostwa są w Danii i w Niemczech i te dwa zespoły będą głównymi kandydatami do gry w finale. Chciałbym też, żeby wszystkie trzy reprezentacje, w których grają nasi zawodnicy z PGE VIVE walczyły o wysokie miejsca - dodał trener Dujszebajew.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?