Adam Majewski, trener Stali: - Mogę tylko powiedzieć jedno słowo: dziękuję bardzo zawodnikom za zaangażowanie i wiarę do końca. Wydawało się, że jest już po meczu, przegrywaliśmy 1:3, a Lechia kontrolowała przebieg wydarzeń. W piłce tak to jest, że albo się wierzy, albo nie. My wierzyliśmy i się udało. Bardzo dobrze zaczęliśmy. Strzeliliśmy na 1:0, potem mieliśmy jedną czy dwie sytuacje, być może byłoby inaczej. Potem dwa piękne gole Lechii, rzadkiej urody, nasz bramkarz nie miał nic do powiedzenia. Nie wiem czy remis jest sprawiedliwy czy nie. W moim odczuciu raczej tak. Jesteśmy z tego remisu zadowoleni. Myślę, że było to bardzo dobre spotkanie do oglądania. Dziękuję za doping. Jestem pod wrażeniem kibiców i zawodników. Razem tworzyli jeden zespół.
Tomasz Kaczmarek, trener Lechii: - Aż trudno mi uwierzyć, że nie wygraliśmy. Zagraliśmy bardzo dobry mecz: dobrze piłką, w reakcji, w bronieniu. Nasza dominacja była duża. W momencie prowadzenia 3:1 nadal wszystko było pod kontrolą, ale pojawiły się błędy indywidualne. Musimy lepiej pracować na nogach. Wracamy z jednym punktem i jest to naprawdę trudne do zaakceptowania. Dziś zabrakło kilku zawodników, było sześć zmian w składzie. Duży komplement dla tych, którzy weszli po raz pierwszy, jak na przykład Tomek Makowski. Co do kontuzji jestem przekonany, że wszyscy będą do dyspozycji w następnym tygodniu. Nie wiem, czy Marco Terrazzino potrafi zagrać lepiej, bo dopiero zaczęliśmy z nim pracę. Fajnie byłoby, gdyby ten wysoki poziom udało mu się utrzymać, ale wiadomo, że nie zawsze będzie zdobywać po dwie bramki.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?