Kandydaci na prezesa PZKol
Makowski to obecny prezes PZKol, który funkcję objął na początku 2023 roku. W wyborach na prezesa związku startował już w 2021 roku, wówczas jednak najwięcej głosów otrzymał Grzegorz Botwina (w decydującym głosowaniu otrzymał on 42 głosy, podczas gdy Makowski uzyskał 32). Po kilkunastu miesiącach ówczesny prezes złożył jednak rezygnację i wskazał Makowskiego jako kandydata, który powinien zająć jego miejsce, a zarząd Polskiego Związku Kolarskiego jednogłośnie zaakceptował ową kandydaturę. Przed zbliżającymi się wyborami został zgłoszony przez ustępujący zarząd związku.
Leśniewski, zgłoszony przez Wielkopolski Związek Kolarski, to były znakomity kolarz, srebrny medalista olimpijski w wyścigu drużynowym na 100 km z igrzysk w Seulu w 1988 roku, a także drużynowy wicemistrz świata z 1989 roku. Indywidualnie najbliżej podium podczas MŚ był w 1993 roku, kiedy to rywalizację ukończył na szóstej pozycji. W 1985 roku zwyciężył w wyścigu Tour de Pologne. Ma doświadczenie w pracy w związku, w przeszłości był bowiem m.in. dyrektorem sportowym PZKol.
Kiedy poznamy nazwisko nowego prezesa PZKol?
Kandydaturę Kowalskiego, byłego burmistrza Nowego Dworu Mazowieckiego, zgłosił Mazowiecko-Warszawski Związek Kolarski. Wspomniany kandydat był również wymienianych w gronie tych, którzy mieli ubiegać się o prezesurę w 2021 roku, Ostatecznie jednak podczas Walnego Zgromadzenia Kowalski nie stanął do wyborów.
Nowego prezesa Polskiego Związku Kolarskiego poznamy w sobotę, 12 października, podczas Walnego Zjazdu Sprawozdawczo-Wyborczego zaplanowanego w Pruszkowie.
