Czarni Połaniec – Sokół Sieniawa 0:0
Czarni: Gnatek 7 - Misztal 6, Zięba 6, Załucki 6, Wątróbski 6 - Krępa 6 (82. Meszek nie klas.), Karólak 6, Buczek 6, Dereń 6 (65. Bawor 3), Skiba 0 ŻŻCZ 57 - Tetlak 6 (71. Ryguła nie klas.).
Zespół Czarnych po raz pierwszy prowadził Krzysztof Łętocha, który na stanowisku trenera kilka dni temu zastąpił Piotra Mazurkiewicza.
Mecz był wyrównany. Gospodarze mieli kilka okazji do zdobycia bramki. Najpierw groźnie uderzył Damian Skiba, dobra okazję miał też Mateusz Załucki, ale jego uderzenie w ładnym stylu obronił bramkarz Sokoła.
Od 57 minuty zespół z Połańca musiał grać w dziesiątkę. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Damian Skiba. Od tego momentu inicjatywę przejął Sokół, grający z przewagą jednego zawodnika, ale w bramce Czarnych dobrze radził sobie Piotr Gnatek.
-Sokół to niewygodny rywal, ale nasz zespół pokazał się z dobrej strony. Była walka, ambicja, trochę plany pokrzyżowała nam czerwona kartka Damiana Skiby. Gdybyśmy grali w komplecie, to może powalczylibyśmy o komplet punktów. Ale ten mecz to dobry prognostyk na przyszłość - mówił Zbigniew Kolera, prezes Czarnych.
Wideo
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!