Trzęsienie ziemi w Świcie. Paweł Ozga nowym trenerem. Możliwe posiłki z Vinety

Sebastian Szczytkowski
Paweł Ozga (pierwszy z prawej) podczas spotkania Świt - Vineta w rundzie wiosennej.
Paweł Ozga (pierwszy z prawej) podczas spotkania Świt - Vineta w rundzie wiosennej. Andrzej Szkocki
III liga piłkarska. Nowym trenerem Świtu Skolwin zostanie Paweł Ozga. Ledwo skończył się sezon, a już zaczynają się przymiarki przed następnym.

Świt Skolwin był najlepszym trzecioligowcem w regionie. Pokazała to tabela, w której znalazł się na 9. lokacie, a potwierdziły mecze derbowe. Skolwinianie zdemolowali Vinetę Wolin i Pogoń II Szczecin, strzelając w tych spotkaniach siedem goli i nie tracąc żadnego.

- Nie tylko ostatnimi meczami, ale przez cały rok zapracowaliśmy na dobrą opinię - podkreśla trener Rafał Jabłonowski. - Podstawowy plan, czyli utrzymanie się na bezpiecznej lokacie, został zrealizowany. Były smaczki, żeby powalczyć o najwyższe miejsca, ale w kilku meczach zostaliśmy sprowadzeni na ziemię i skończyło się na środku tabeli.

Skolwinianie pokonali dwa razy najlepszy klub ligi Gwardię Koszalin, co pokazuje, jak duży drzemie w nich potencjał.

- Stąd pewien niedosyt, że lokata nie odzwierciedla w pełni tego, na co było nas stać. Momentami zabrakło stabilności. To leżało gdzieś w głowach zawodników, a nie w przygotowaniu motorycznym. Trzeba pamiętać, że byliśmy takim beniaminkiem w cudzysłowie. Po reformie ligi znaleźliśmy się w nowym towarzystwie, na szczeblu, na jakim klub dotychczas nie grał - przypomina Jabłonowski.

Uwolnić potencjał Świtu spróbuje nowy trener Paweł Ozga, który zastąpi na ławce duet Artur Maliński i Rafał Jabłonowski.

Artur Maliński prowadził w poprzednim sezonie dwie drużyny. Poza seniorami także juniorów starszych i zwracał uwagę na dużą liczbę obowiązków. Nieznana jest przyszłość Rafała Jabłonowskiego.

- Sztab szkoleniowy się tworzy, jest w fazie negocjacji - powiedział krótko po ostatnim meczu z Pogonią.

Paweł Ozga rywalizował ze Świtem przez cztery lata, prowadząc Vinetę Wolin. Największym sukcesem w tym okresie było wygranie ligi i występ w barażu o awans na szczebel centralny z Odrą Opole. Filarami Vinety byli wówczas Marek Niewiada, Michał Adamczak, Bartosz Ława i bracia Nagórscy.

Ozga zna dobrze piłkarzy Świtu. Kilku powołał do prowadzonej przez siebie reprezentacji ZZPN, która awansowała do turnieju finałowego Pucharu Regionów.

Ledwo skończył się sezon, a zaczynają się przymiarki przed następnym. Ozga poinformował, że pomimo propozycji z Błękitnych Stargard, zostaną w zespole Paweł Krawiec oraz bracia Szczepanikowie. Cała trójka to ważni piłkarze drugiej linii. Niewykluczone, że do Skolwina przeniesie się ktoś z Wolina. Najmocniejsze nazwiska w rozpadającej się Vinecie to Oskar Rechtziegel oraz Adam Nagórski.

Ciekawy wątek to powrót Michała Kołodziejskiego. Bramkostrzelny stoper był w rundzie wiosennej wypożyczony ze Świtu do Olimpii Zambrów. Po spadku tego klubu ze szczebla centralnego jest w kontakcie z ludźmi ze Skolwina, ale czeka jeszcze na oferty z lepszych drużyn.

Magazyn sportowy gs24.pl o Pogoni Szczecin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Trzęsienie ziemi w Świcie. Paweł Ozga nowym trenerem. Możliwe posiłki z Vinety - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24