Turniej WTA w Tokio. Naomi Osaka oddała mecz walkowerem. W piątek czas na Kawę

Łukasz Konstanty
Łukasz Konstanty
PAP/EPA/Kiminasa Mayama
Naomi Osaka nie przystąpiła do meczu z Brazylijką Beatriz Haddad Maią w drugiej rundzie turnieju WTA w Tokio. - To był i zawsze będzie dla mnie specjalny turniej i żałuję, że nie mogłam dzisiaj stanąć na korcie, ale moje ciało mi na to nie pozwala - oświadczyła.

W pierwszej rundzie Osaka rywalizowała z Australijką Darią Saville, która po 10 minutach gry zerwała więzadło krzyżowe w kolanie. W drugiej mecz oddała walkowerem.

W ostatnich czterech edycjach turnieju w Tokio Japonka trzykrotnie docierała do finału. - Dziękuję za całe wsparcie w tym tygodniu i do zobaczenia w przyszłym roku - oznajmiła japońska tenisistka.

Obecny sezon nie jest udany dla Osaki, która zmaga się z kontuzjami. W tym roku nie wzięła udziału w Wimbledonie. Ponadto odpadła w pierwszej rundzie French Open i US Open. W Paryżu przegrała z Amandą Anisimową, a w Nowym Jorku musiała uznać wyższość Danielle Collins. Zwyciężczyni czterech turniejów wielkoszlemowych i była liderka rankingu WTA zajmuje obecnie 48. miejsce w tym zestawieniu.

W 1/8 finału z japońskim turniejem pożegnała się Czeszka Karolina Pliskova, która nie sprostała Chorwatce Petrze Martić. Tym samym wśród tenisistek, które awansowały do ćwierćfinału pozostały już tylko trzy rozstawione - Gabine Muguruza (3), Weronika Kudiermietowa (4) i Beatriz Haddad Maia (5). Dwie ostatnie zmierzą się ze sobą o promocję do półfinału.

W turnieju deblowym rywalizuje wciąż Katarzyna Kawa, grająca w duecie z Sophie Chang. Polsko-amerykańska para wczesnym rankiem w piątek w ćwierćfinałowym spotkaniu zmierzy się z rozstawionymi z dwójką Gabrielą Dabrowski (Kanada) i Giulianą Olmos (Meksyk). Początek rywalizacji o godzinie 6.00.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24