Do ostatniej kolejki U24 Ekstraligi toczyła się walka o pierwsze miejsce po fazie zasadniczej. Ostatecznie na pozycję lidera wysforowała się Beckhoff Sparta, która w 16. serii meczów pokonała na wyjeździe Grudziądzkie Mebelki GKM Grudziądz 45:44. Wrocławski zespół wywalczył 29 punktów, oczko mniej zebrała Enea Stal Gorzów, trzecie miejsce zajęła Polcopper Agromix Unia Leszno (27 pkt).
Według regulaminu U24 Ekstraligi w rozgrywkach nie ma fazy play-off. Pierwszy i drugi zespół po fazie zasadniczej od razu mierzą się w finałowym dwumeczu. Pierwszy zaplanowano na najbliższy wtorek (godz. 18) na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wielkopolskim. Rewanż odbędzie się tydzień później (17 września, godz. 18:30) na wrocławskim Stadionie Olimpijskim. Triumfator rozgrywek otrzyma 300 tys. zł. Do przegranego w finale trafi 200 tys. zł.
W sezonie 2024 o sile Beckhoff Sparty stanowili przede wszystkim Łotysz Francis Gusts i Jakub Krawczyk. Ten pierwszy od lipca zastępuje kontuzjowanego Taia Woffindena w kadrze drużyny Betardu Sparty, która występuje w PGE Ekstralidze. Krawczyk trafił do wrocławskiego klubu przed sezonem 2024 i w tegorocznych rozgrywkach jest najskuteczniejszym juniorem zespołu. W U24 Ekstralidze z dobrej strony we wrocławskiej ekipie pokazali się także Duńczycy Mikkel Andersen oraz William Drejer i Kacper Andrzejewski.
W zespole Enei Stali w U24 Ekstralidze jest natomiast Oskar Paluch. Jeden z najlepszych polskich młodzieżowców legitymuje się średnią biegopunktową na poziomie 2,395 (5. miejsce na liście najskuteczniejszych zawodników rozgrywek).
Postawił na Rosję, teraz gra za darmo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?