Udana rehabilitacja czołówki piłkarskiej IV ligi

Po wpadce w Zbąszynku do wygrywania powróciła Osiedle Sady Polonia Słubice. Na własnym terenie lider pokonał znajdujący się tuż nad strefą spadkową Meprozet Stare Kurowo 2:0. Obydwa gole padły jeszcze przed przerwą, a ich autorem został Rafał Gronostaj.

Śladem lidera podążył Lubuszanin Drezdenko, który również chciał zrehabilitować się za porażkę w poprzedniej serii gier. Podopieczni trenera Bartosza Majchrzaka wygrali ze Spójnią Ośno Lubuskie, choć na półmetku spotkania był remis 1:1, po tym jak tuż przed przerwą ze strony gospodarzy wyrównał Jakub Paszkowski. Już na początku drugiej połowy podrażniony Lubuszanin wrócił na prowadzenie – najpierw na listę strzelców trafił Wojciech Kurlapski, a w 55 minucie wynik na 3:1 ustalił Mikołaj Sadolewski.

Podobnie jak rywale w walce o pierwsze miejsce, również Ilanka odniosła pewne zwycięstwo. Piłkarze z Rzepina rozgromili u siebie Czarnych Żagań aż 7:0. Cztery gole padły łupem niezwykle skutecznego Mateusza Stefanowicza, a w drugiej odsłonie po jednym golu dołożyli Kacper Lewitzki, Andrzej Pawłowski i Mikołaj Sauś.

Kolejne zwycięstwo w ostatnich dniach odniosła Stal Felgenhauer Jasień, która pokonała u siebie Z.U. Zachód Sprotavię Szprotawa 3:0. Na przełomie pierwszej i drugiej połowy dwa ciosy zadał gościom Japończyk Takato Sakai. Niedługo później, bo w 68 minucie, boisko opuścić musieli dwaj piłkarze Sprotavii – Alan i Oktawian Horodyscy – którzy równocześnie zostali ukarani czerwonymi kartkami. Grająca w dziewiątkę (także bez trenera Sebastiana Horodyskiego, który również obejrzał czerwoną kartkę) ekipa przyjezdna nie była już w stanie wrócić do gry. W doliczonym czasie dobił ją Pavlo Volk.

Derby powiatu świebodzińskiego padły łupem Pogoni Świebodzin. Pokonała ona na wyjeździe Syrenę Zbąszynek 1:0. Od 56 minuty gospodarze grali w osłabieniu, gdyż czerwoną kartkę obejrzał Marcin Weber. Już chwilę później padł gol na wagę trzech punktów dla Pogoni, którego autorem został Jarosław Mućka. Tym samym ekipa ze Świebodzina odniosła szóste zwycięstwo z rzędu.

W 27. kolejce zmagań pełną pulę zgarnęły dwie z drużyn okupujących strefę spadkową. Pierwszą z nich jest Stal Sulęcin, która na własnym terenie pokonała rezerwy AstroEnergy Warty Gorzów 2:0. Już w 11 minucie prowadzenie zapewnił gospodarzom Piotr Rosiński. Niezbyt bezpieczny wynik 1:0 utrzymywał się grubo ponad godzinę, aż w doliczonym czasie drugiej połowy wygraną Stali przypieczętował Paweł Sałęga. Tym samym sulęcinianie odrobili połowę strat do najbliższej bezpiecznej pozycji. Aktualnie do piętnastego Meprozetu Stare Kurowo tracą trzy „oczka”.

Znacznie większą, bo dziesięciopunktową, stratę ma Korona Kożuchów, która jednak wciąż zachowuje matematyczne szanse na utrzymanie. W minionej kolejce odniosła ona niezwykle cenne zwycięstwo nad również walczącą o ligowy byt Pogonią Skwierzyna. Na pierwszą bramkę kibice musieli czekać do 72 minuty, kiedy dla miejscowych strzelił Aleks Włodarczyk. Kożuchowianie nie mogli jednak długo cieszyć się z prowadzenia, ponieważ już dwie minuty później był remis po samobójczym golu Dawida Cieśli. Wszystko rozstrzygnęło się jednak w 88 minucie, kiedy na 2:1 dla Korony strzelił Maciej Grochowski.

• Promień Żary – Dąb Sława-Przybyszów 1:2 (bramki: Łyczko – Pawłowski, Szafer)
• Stal Felgenhauer Jasień – Z.U. Zachód Sprotavia Szprotawa 3:0 (Sakai 2, Volk)
• Stal Sulęcin – AstroEnergy Warta Gorzów 2:0 (Rosiński, Sałęga)
• ZAP Syrena Zbąszynek – Pogoń Świebodzin 0:1 (Mućka)
• Korona Kożuchów – Pogoń Skwierzyna 2:1 (Włodarczyk, Grochowski – Cieśla samobójcza)
• Osiedle Sady Polonia Słubice – Meprozet Stare Kurowo 2:0 (Gronostaj 2)
• Ilanka Rzepin – Czarni Żagań 7:0 (Stefanowicz 4, Lewitzki, Pawłowski, Sauś)
• Odra Nietków – Lechia II Zielona Góra 0:0
• Spójnia Ośno Lubuskie – Lubuszanin Drezdenko 1:3 (Paszkowski – Francuzik, Kurlapski, Sadolewski

WIDEO: Skrót Gali Sportu Lubuskiego 2024