Stipe Miocic przez ponad rok myślał wyłącznie o rewanżu na Danielu Cormierze. Jedyny zawodnik w historii UFC, który tytuł mistrza wagi ciężkiej obronił trzy razy, odrzucał propozycje pojedynków z innymi zawodnikami. Dążył wyłącznie do starcia z "DC", który w lipcu ubiegłego roku znokautował go w końcówce pierwszej rundy.
Druga walka nie była już tak krótka. Lepiej rozpoczął Cormier, który w pierwszej odsłonie kilka razy mocno trafił rywala w stójce, popisał się też efektownym sprowadzeniem do parteru - podniósł Miocicia wysoko i cisnął nim o matę. W drugiej rundzie "DC" nacierał, pretendent się cofał, ale z "wstecznego" też potrafił skarcić przeciwnika. W końcówce walka przeniosła się do półdystansu, obaj zainkasowali kilka potężnych ciosów, nieco częściej trafiał jednak Miocic. Trzecia runda to skuteczne ataki z obu stron. Cormier zaatakował odważniej, rozbił nieco twarz przeciwnika, ale włożył w to bardzo dużo sił.
W czwartej swoją szansę zwietrzył Miocic, który zachował więcej energii. Inicjował wymiany, bombardował zwłaszcza korpus mistrza. Po jednym z ciosów na wątrobę Cormier skrzywił się i zachwiał, a pretendent nie miał zamiaru mu odpuścić. Kilka celnych ciosów prawą ręką, "DC" cofa się pod siatkę, a tam Miocic kończy walkę bombardując go z obu stron. Amerykanin, który mimo zdobycia pasa mistrza największej organizacji MMA świata (w maju 2016, znokautował Fabricio Werduma) pozostał strażakiem na pół etatu, po 13. miesiącach odzyskał tytuł.
Stipe Miocic vs Daniel Cormier 2 - nokaut:
– W trzeciej rundzie zauważyłem jego słabość. W końcu w czwartej udało mi się go złapać. Dzięki Bogu, bo ten sk... jest strasznie twardy – cieszył się po walce Miocic.
– Najbardziej żałuję tego, że nie posłuchałem trenerów. Wręcz błagali mnie, żebym zaczął używać zapasów. Zawiodłem ich, to bardzo boli – dodał 40-letni Cormier, który przyznał, że myśli o zakończeniu kariery.
Jeszcze dłużej na powrót do Oktagonu czekał pogromca Conora McGregora Nate Diaz (20-11). Po trzech latach nieaktywności wojownik ze Stockton pokonał na punkty Anthony’ego Pettisa (22-9). Dwóch sędziów orzekło 30:27, jeden 29:28. Miano niepokonanego zachował też Brazylijczyk Paulo Costa (13-0). Po emocjonującym i krwawym pojedynku pokonał on faworyzowanego przez bukmacherów Yoela Romero (13-4).
ZOBACZ TEŻ:
ZOBACZ TEŻ:>> MARZENIE KAŻDEGO MĘŻCZYZNY. ZJAWISKOWA SESJA ZAWODNICZKI UFC PAIGE VANZANT W BIKINI [ZDJĘCIA] <<
ZOBACZ TEŻ:>> WOJOWNICZKA O TWARZY ANIOŁA. ALEXA GRASSO POKONAŁA KAROLINĘ KOWALKIEWICZ [ZDJĘCIA] <<
Mike Tyson o walce Głowacki-Briedis: Polak bił w tył głowy, Łotysz miał prawo oddać
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

SONY Xperia 5 IV 5G 8/128GB Czarny
xperia 5 iv ma moc i wydajność, których potrzebuje…
kup teraz

HUAWEI nova Y90 6/128GB Czarny
smartfon huawei nova y90 to smartfon, w którym tec…
kup teraz

POCO C40 3/32GB Żółty
Jeśli jesteś miłośnikiem informatyki i elektroniki…
kup teraz

POCO F4 6/128GB Zielony
Xiaomi Poco F4 5G Dual Sim 6GB RAM 128GB - Zielony…
kup teraz

Samsung Galaxy A14 SM-A145 4/64GB Jasnozielony
Smartfony Samsung A14 został zaprojektowany z myśl…
kup teraz

Samsung Galaxy A54 5G SM-A546 8/128GB Czarny
Samsung Galaxy A54 5G przyciąga uwagę bezpretensjo…