Jak już informowaliśmy, w sobotę, po przegranym 0:4 sparingu z TS 1946 Nidą Pińczów, z pracy w Unii zrezygnowali trenerzy tego zespołu, Krystian Rokicki i Tomasz Gardiew.
- Nasza wizja zespołu i wizja zarządu rozmijają się. Ktoś musiał ustąpić, więc robimy to my. Pojechaliśmy do Pińczowa w osłabionym składzie, ale przyczyną naszej rezygnacji jest to, że w zespole nie mamy wzmocnień, niedługo liga, a wielu zawodników nie ma ustalonych warunków gry w Unii. Mieliśmy walczyć o powrót do czwartej ligi, a w obecnej sytuacji nie ma na to szans - mówił nam Krystian Rokicki.
Rokicki i Gardiew, którzy wcześniej prowadzili w Sędziszowie grupy młodzieżowe, objęli Unię na początku września 2018 roku, zastępując Mariusza Kośmidra. W sezonie 2018/2019 sędziszowscy piłkarze spadli z czwartej ligi do okręgówki.
Dotychczasowi trenerzy Unii chcieli, żeby do zespołu sprowadzono im dwóch Brazylijczyków, ale zarząd klubu się na to nie zgodził.
- Rzeczywiście, tak to wyglądało, że wizje zespołu trenerów i zarządu klubu były różne. Nie było woli kompromisu, dlatego moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem była rezygnacja sztabu szkoleniowego. Dziękuję obu panom za pracę dla Unii i życzę im powodzenia. Trener Gardiew zachował się zresztą bardzo ładnie, bo po rezygnacji zadzwonił do mnie i podziękował za współpracę. Z trenerem Grzegorzem Oparą dogadaliśmy się bardzo szybko, już w poniedziałek - powiedział nam prezes Unii, Marian Ciszewski.
Nowy szkoleniowiec poprowadzi Unię już w środowym sparingu ze Startem Słupia Jędrzejowska.
Sezon w klasie okręgowej Unia rozpocznie w środę, 14 sierpnia, wyjazdowym meczem z Wichrem Miedziana Góra. Do tego czasu sędziszowianie nie będą już rozgrywali żadnego sparingu. Pierwszy mecz w okręgówce w Sędziszowie Unia rozegra w niedzielę, 18 sierpnia, o godzinie 17 ze Świtem Ćmielów.
Jak mówi Marian Ciszewski, nie zanosi się na to, żeby do składu Unii doszli jacyś nowi piłkarze, poza kilkoma juniorami-wychowankami włączonymi do pierwszego zespołu. Z drużyny odeszli natomiast Mateusz Rejowski i Tomasz Pawlikowski (obaj Wierna Małogoszcz), Konrad Papaj (wyjazd do pracy do Niemiec) oraz Bartosz Pańtak, który był wypożyczony ze Zdroju Busko- Zdrój.
KIEDYŚ PASTWISKO, DZIŚ SUZUKI ARENA. ZOBACZ HISTORIĘ KIELECKIEGO STADIONU [ZDJĘCIA]
POLECAMY RÓWNIEŻ:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:
POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Autor jest również na Twitterze Follow@Pawel_Kotwica |
Obserwuj Handball Echo na Twitterze Follow@Handball_Echo |
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?