Podopieczne Pawła Tetelewskiego już od pierwszych minut miały problem ze szczeciniankami. To najlepsza drużyna rundy zasadniczej jako pierwsza objęła prowadzenie, a następnie długo je utrzymywała.
Dopiero pod koniec pierwszej połowy żółto-niebieskie poprawiły się w ofensywie, dzięki czemu nie tylko odrobiły straty, ale nawet wyszły na prowadzenie.
Co z tego, skoro radość trwała bardzo krótko. Pogoń po chwilowym kryzysie szybko się otrząsnęła i z łatwością odzyskała prowadzenie. Po przerwie to nadal przyjezdne były minimalnie lepsze.
Vistal nie byłby jednak sobą, gdyby nie napsuł przyjezdnym krwi. I tak też było. Gdynianki naciskały do ostatnich sekund, ale nie zdołały odwrócić losów tego starcia i ostatecznie doznały drugiej porażki w tej serii.
Kolejne spotkanie w niedzielę o godz. 17.
Vistal Gdynia - Pogoń Baltica Szczecin 23:24 (12:14)
Vistal: Gapska, Kordowiecka - Galińska 5, Janiszewska 5, Kobylińska 4, Matieli 3, Stanulewicz 2, Urbaniak 2, Dorsz 1, Tasić 1,Olszowa, Kozłowska, Gutkowska, Zych.
Pogoń Baltica: Płaczek, Wierzbicka - Zawistowska 5, Stasiak 4, Bancilon 3, Noga 3, Królikowska 3, Jaszczuk 2, Zimny 2, Szczecina 1, Głowińska 1, Cebula, Koprowska.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?