Vítězslav Lavička przed meczem Śląsk Wrocław - Jagiellonia: Proszę kibiców o wsparcie w tej trudnej chwili

Piotr Janas
Trener Śląska Wrocław Vítězslav Lavička
Trener Śląska Wrocław Vítězslav Lavička FOT. Tomasz Hołod
Śląsk Wrocław w piątek o godz. 20.30 zmierzy się z Jagiellonią Białystok na Stadionie Wrocław. Wrocławianie, choć wciąż są w czubie tabeli PKO Ekstraklasy, bardzo chcą w końcu zainkasować trzy punkty, ponieważ ostatnie zwycięstwo w lidze odnieśli... w połowie sierpnia. Obecnie (wliczając Puchar Polski) trwa passa sześciu meczów bez wygranej.

Przed nami 11. kolejka PKO Ekstraklasy. Piłkarze Śląska Wrocław zmierzą się w niej z szóstą w ligowej tabeli Jagiellonią Białystok. Wrocławianie plasują się o dwa oczka wyżej, ale mają zaledwie punkt więcej, a ewentualna porażka - przy skrajnie złych dla Śląska wynikach w pozostałych meczach - może sprawić, że piłkarze Vítězslava Lavički spędzą przerwę na reprezentacje poza górną ósemką. Podczas poprzedniej pauzy na kadrę Śląsk był liderem.

- Zdajemy sobie sprawę z zaistniałej sytuacji. Dużo rozmawiamy i wszyscy wiemy jak potrzebne jest nam przełamanie. Już przed meczem z Koroną zapytałem swoich piłkarzy wprost czy chcemy iść w górę, czy w dół. Tabela jest mocno spłaszczona, dlatego starcie z Jagiellonią będzie bardzo ważne dla obu stron - powiedział na konferencji prasowej trener Lavička.

- Z Koroną się nie udało, ale drużyna robiła co w jej mocy. Tym razem zabrakło trochę szczęścia, nie zadaliśmy ciosu, choć mogliśmy to zrobić już na początku. Mam tu na myśli sytuację Przemka Płachety. Zostawiamy to jednak za sobą i koncentrujemy się na Jagiellonii - zadeklarował Czech.

W piątek w składzie Śląska znów zabraknie wracających do zdrowia Mateusza Radeckiego i Krzysztofa Mączyńskiego. Zwłaszcza brak tego drugiego mocno odbił się na wynikach.

- Krzysztof to nasz kapitan. Daje nam wiele na boisku, ale także poza nim. W meczach, w których nie mógł grać, zawsze z nami był. Jeździł na wyjazdy, dawał drużynie wsparcie. To dla mnie istotne, ale względy zdrowotne nie pozwalają mu jeszcze grać. Jest cień szansy, że w kadrze znajdzie się Radecki, choć on wciąż realizuje indywidualny plan treningowy - przyznał Lavička dając do zrozumienia, że obaj mecz z Jagiellonią obejrzą z trybun.

- Mam prośbę do naszych kibiców. Bardzo potrzebujemy wsparcia trybun w tej trudnej dla nas chwili. Jesteśmy na 4. miejscu w tabeli, ale wiemy, że przy niekorzystnych rozstrzygnięciach możemy wypaść poza górną ósemkę. Nie chcemy tego, dlatego przyjdźcie i okażcie nam wsparcie. Potrzebujemy tego - podsumował szkoleniowiec WKS-u.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Vítězslav Lavička przed meczem Śląsk Wrocław - Jagiellonia: Proszę kibiców o wsparcie w tej trudnej chwili - Gazeta Wrocławska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24