W sobotę rusza najstarszy długodystansowy wyścig na świata. W Le Mans wystartuje Robert Kubica. W poprzednim roku był drugi. 24 godz. walki

OPRAC.:
Mateusz Pietras
Mateusz Pietras
Robert Kubica trzeci raz wystartuje w wyścigu Le Mans
Robert Kubica trzeci raz wystartuje w wyścigu Le Mans TWITTER/WRT RACING TEAM
W sobotę kierowcy ścigać się będą w ekstremalnym Le Mans 24. Wśród śmiałków Robert Kibica. Polak pojedzie wraz z Louisem Deletrazem oraz Portugalczykiem Ruim Andrade. Kierowcy reprezentują belgijski team WRT w kategorii LMP2. To trzeci występ polskiego zawodnika.

Do trzech razy sztuka

W weekend na torze Circuit de la Sarthe odbędzie się prestiżowy wyścig Le Mans. To już po raz 91. najodważniejsi kierowcy pojadą w zawodach, które liczą 24 godziny.
Wśród śmiałków znalazł się Robert Kubica. Polak pojedzie w belgijskim teamie WRT w kategorii LMP2 wraz ze Szwajcarem Louisem Deletrazem oraz Portugalczykiem Ruim Andrade. Były kierowca Formuły 1 wystartuje po raz trzeci.

Pierwszy raz miał miejsce w 2021 roku. To właśnie wtedy 20 minut przed końcem zespół Polaka stracił szansę na zwycięstwo. W samochodzie prowadzonym przez Chińczyka Yifei Ye (WRT) doszło do awarii elektronicznego czujnika sterującego pedałem gazu.
Samochód się zatrzymał na torze, o dalszej jeździe nie było mowy. A w boksie zajmowanym przez team WRT już pojawili się już nawet organizatorzy, którzy mieli wręczyć puchar za zwycięstwo.

W poprzedniej edycji włoskiemu zespołowi wyścigowemu Prema Orlen Team w składzie m.in z Kubicą, Deletrazem zajęli drugie miejsce. Natomiast Kubica został pierwszym Polakiem, który stanął na podium 24 Le Mans.

- Czeka nas najważniejsza runda sezonu i najdłuższy wyścig długodystansowy na świecie. Jak zawsze Le Mans to bardzo duże i trudne wyzwanie. W moim przypadku to będzie już trzecia próba odniesienia zwycięstwo, do trzech razy sztuka... - powiedział drugi zawodnik Le Mans z 2022 roku, Robert Kubica

Walka z własnymi słabościami

Obok temu WRT w Le Mans pojadą dwa zespoły polskiego teamu Inter Europol Competition. W jednym z nich kierowcą będzie Jakub Śmiechowski.
24-godzinny Le Mans to najstarszy wyścig długodystansowy na świecie, którego początki sięgają 1923 roku. Kierowcy muszą zmierzyć z własnymi słabościami oraz muszą wykazać niebywałą koncentracją, gdyż będą musieli prowadzić pojazd w różnych warunkach i o różnej porze. Trasa słynie z długich prostych oraz z niebezpiecznych zakrętów.

Każdy z kierowców nie może prowadzić pojazdu mniej niż 6 godzin oraz dłużej niż 14.
Start wyścigu w najbliższą sobotę o godz. 16.
(PAP)

Aleksander Śliwka - Orlen

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24
Dodaj ogłoszenie