Pierwsza połowa na remis
Lepiej w mecz weszła drużyna gości, która częściej utrzymywała się przy piłce. Już w 5. minucie spotkania defensywa Zielonych skapitulowała. Kapitalne podanie wykorzystał Michał Chrapek, który z czterech metrów nie miał problemów, by pokonać Adriana Lisa. Tym samym podopieczni trenera Aleksandara Vukovica wyszli na prowadzenie. Po szybko straconej bramce gospodarze próbowali zagrozić bramce rywala, lecz podania były niedokładne i padały łupem gości. Pierwszą podbramkową sytuacje Warta stworzyła w 17. minucie po indywidualnej akcji Savica. Austriacki pomocnik dośrodkował piłkę w pole karne Piasta, lecz strzał Zrelaka był słaby i niecelny.
Pięć minut później arbiter główny podszedł do VAR’u, aby przyjrzeć się sytuacji, po której Michał Chrapek zablokował ręką strzał jednego z zawodników Warty. Patryk Gryckiewicz po obejrzeniu powtórek wskazał na wapno, a jedenastkę pewnie wykonał Kajetan Szmyt, umieszczając piłkę w lewym rogu bramki. Po wyrównującym trafieniu podopieczni trenera Dawida Szulczka napierali na bramkę przeciwnika, lecz nie przyniosło to większych efektów. Do przerwy mieliśmy 1:1.
Festiwal zmarnowanych okazji w drugiej połowie
Po zmianie stron Warta ruszyła do ataku i była bardziej aktywną drużyną. W 58. minucie trener Dawid Szulczek dokonał ofensywnej zmiany, zachowując dotychczasowe ustawienie. Boisko opuścił Jan Grzesik, a w jego miejsce na placu gry pojawił się Enis Destan. Kilka minut później Piast powinien objąć prowadzenie. Jorge Felix zmarnował stuprocentową sytuację, mając wiele miejsca po lewej stronie w polu karnym, lecz jego uderzenie głową było zbyt słabe, by zaskoczyć Adriana Lisa.
Zieloni odpowiedzieli w 70. minucie stałym fragmentem gry. Po zamieszaniu w polu karnym piłka padła łupem Dimitrisa Stavropoulosa. Grecki obrońca huknął jak z armaty w polu karnym Piasta, lecz strzał zatrzymał się na słupku gości. Frantisek Plach odprowadził piłkę wzrokiem i miał furę szczęścia w tej sytuacji. Obie drużyny tworzyły sytuacje podbramkowe i wymieniały się argumentami. W 79. minucie Arkadiusz Pyrka umiejętnie zabrał się z piłką, lecz jego strzał sparował do boku golkiper gospodarzy. Warto zaznaczyć, że w 90. minucie na boisko wszedł Jędrzej Hanuszczak i tym samym został jednym z najmłodszych zawodników, który pojawił się na boiskach ekstraklasy. Ostatecznie wynik z pierwszej połowy się utrzymał i w drugiej części spotkania nie padło więcej bramek.
Warta Poznań – Piast Gliwice 1:1 (1:1)
Bramki: Kajetan Szmyt 23. - Warta Poznań, Michał Chrapek 4. - Piast Gliwice
Warta Poznań: Lis – Stavropoulos (90. Kieliba), Szymonowicz, Ivanov – Grzesik (58. Destan), Kupczak (76. Szczepański), Maenpaa (76. Żurawski), Matuszewski – Szmyt, Zrelak (90. Hanuszczak), Savic
Piast Gliwice: Plach – Katranis, Czerwiński, Mosór (13. Munoz), Pyrka – Hateley, Tomasiewicz, Felix, Chrapek, Ameyaw (74. Mokwa) – Wilczek
Żółte kartki: Grzesik 32., Ivanov 56., Kupczak 75. - Warta Poznań, Ameyaw 19. - Piast Gliwice
Frekwencja: 1857 kibiców
Sędziował: Patryk Gryckiewicz (Toruń)
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?