Warta Poznań robi czystki w klubie. Odchodzi aż ośmiu zawodników!

Jednym z zawodników z tej grupy jest oczywiście Łukasz Trałka, który w meczu derbowym zakończył swoją bogatą piłkarską karierę. Trener Dawid Szulczek bardzo liczył na pozostanie 38-letniego zawodnika jeszcze na sezon, ale ten nie zmienił decyzji o zawieszeniu butów na kołku.

Najbardziej doświadczony gracz w lidze w końcówce sezonu odniósł kontuzję i nie był zdolny do gry w ostatnich kolejkach. 38-letni piłkarz rozegrał w Ekstraklasie 421 meczów, co jest piątym wynikiem w historii rozgrywek. Jako zawodnik Warty Poznań wystąpił w 93 oficjalnych spotkaniach, z czego 60 w Ekstraklasie. W sumie dla Zielonych strzelił 6 goli i zaliczył 13 asyst.

Jednym z najgłośniejszych transferów poprzedniego dyrektora sportowego - Radosława Mozyrki - było ściągniecie do Warty Franka Castanedy. Kolumbijczyk podpisał w lutym z Zielonymi kontrakt krótkoterminowy do końca sezonu, ponieważ w nowych rozgrywkach ma być zawodnikiem tajlandzkiego Buriram United, z którym już wcześniej związał się umową. Chciał trafić do klubu, gdzie będzie mógł grać tylko przez pół roku. Jak informował Piotr Koźmiński, napastnik mógłby zostać w Polsce, bo spodobało mu się w naszym kraju, a jego cena za wykup z Buriram wynosi ok. 700 tys. euro. Warty nie stać na taki zakup, ale być może skusi się na niego inny polski klub.

Przypomnijmy, że Castaneda w zeszłym sezonie występował w Lidze Mistrzów i w kwalifikacjach do tych rozgrywek w barwach Sheriffa Tiraspol. W eliminacjach zagrał w siedmiu meczach, strzelając dwa gole i zaliczając trzy asysty. Zagrał też w pięciu meczach fazy grupowej. Wyszedł m.in. w roli kapitana na mecz z Realem Madryt na Santiago Bernabeu, który jego drużyna wygrała 2:1. W Warcie zaliczył 13 spotkań, zdobył w nich 4 bramki, a 2 kolejne wypracował.

Trzecim zawodnikiem, z którego zrezygnował klub, jest Białorusin Aleksandr Pawłowiec, który piłkarzem Warty był... przez miesiąc (przeszedł do klubu na zasadzie zmiany przepisów dotyczących piłkarzy z Rosji i Ukrainy). Zagrał w czterech meczach, kiedy problemy zdrowotne mieli inni obrońcy.

Klub zrezygnował też z Mateusza Sopoćko, któremu z końcem czerwca wygasa kontrakt. Pomocnik spędził w Warcie 1,5 roku, ale w tym sezonie zagrał tylko w 2 meczach ligowych i jednym pucharowym - łącznie 22 minuty. Podczas pobytu w Warcie na boisku pojawił się tylko 6 razy.

Klub opuszczają też piłkarze wypożyczeni zimą do Warty. To trójka zawodników z Rakowa: Miguel Luis (3 gole i 2 asysty w 14 meczach), Daniel Szelągowski i Jordan Courtney-Perkins (obaj po 5 występów). Z kolei do Lechii Gdańsk wróci Miłosz Szczepański (2 bramki i 2 asysty w 13 spotkaniach).

- Wszystkim zawodnikom z całego serca dziękujemy za reprezentowanie Warty Poznań, choć oczywiście szczególne słowa uznania należą się Łukaszowi Trałce, który spędził w Klubie trzy owocne lata, ostatnie w swojej wspaniałej sportowej karierze. Jeśli chodzi o tych graczy, którzy przyszli do nas zimą na zasadzie transferów czasowych, to w przypadku niektórych z nich będziemy chcieli podjąć rozmowy z ich klubami oraz menedżerami w celu przedłużenia współpracy i dalszych występów tych zawodników w Warcie Poznań

- mówi na oficjalnej stronie klubu Piotr Barłóg.

Z naszych informacji wynika, że jest szansa na porozumienie z Miguelem Luisem, którego Raków Częstochowa nie widzi w swoich planach. Mówiło się o zainteresowaniu tym zawodnikiem ze strony Radomiaka. Podobna kwestia dotyczy Jordana Courtney-Perkinsa, ale tego piłkarza niekoniecznie Warta widzi w swoich planach.

Klub przypomniał też, że z końcem czerwca wygasają kontrakty kapitana zespołu - Jakuba Kiełba i doświadczonego pomocnika - Michała Kopczyńskiego. Piotr Barłóg zdradził, że z oboma zawodnikami trwają rozmowy, a kwestia porozumienia z Kopczyńskim jest już bliska realizacji.

Zobacz też: