Widzew gra w niedzielę z Cracovią. Trzech niezastąpionych piłkarzy wystąpi tylko w tym meczu ekstraklasy?

We wrześniu w Łodzi widzewiacy wygrali z drużyną najstarszego aktualmie trenera ekstraklasy, 62-letniego Jacka Zielińskiego, 2:0 po golach Dominika Kuna (4) i Marka Hanouska (52, karny).

W niedzielę oba zespoły będą chciały zrehabilitować się za porażki w poprzedniej, 25. kolejce ekstraklasy. Podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia ulegli przed własną publicznością Lechowi Poznań 1:2 i obrońcy tytułu są pierwszym zespołem, który dwukrotnie wygrał z łódzkim beniaminkiem.

„Pasy” przegrały 1:4 w Częstochowie z Rakowem, ale warto pamiętać, że krakowski jedynak jako ostatni pokonał aktualnego lidera i kandydata nr jeden do mistrzostwa kraju i to aż 3:0 (3 września w dziewiątej kolejce). Jest ciekawe, że obaj niedzielni rywale prowadzili w swoich ostatnich marcowych spotkaniach po trafieniach Michała Rakoczego w 18 minucie w Częstochowie i Bartłomieja Pawłowskiego w 71 minucie w Łodzi, lecz mimo tego, nie potrafili zdobyć choćby punktu.

Jeśli szkoleniowcy nie zmienią zdania, to mecz przy ul. Kałuży będzie jedynym na tym szczeblu, w którym zagra trzech zawodników niezastąpionych w tym sezonie. W zespole gospodarzy pełnych 25 występów zaliczyli 23-letni bramkarz Karol Niemczycki i 24-letni obrońca Rumun Virgil Ghita, a u gości 25-letni golkiper Henrich Ravas.

W tym roku po osiem pełnych spotkań ligowych oprócz Słowaka zaliczyli także Serafin Szota oraz Czech Marek Hanousek.

Widzewiacy rozpoczną swój mikrocykl treningowy przed niedzielnym spotkaniem z Cracovią we wtorek. Plany są takie, że mają pracować w Łodzi. Po niedzielnym sprawdzianie z Jagiellonią Białystok (2:0 po golach Juliusza Letniowskiego i Filipa Zawadzkiego) łodzianie spotkają się dziś po południu w siłowni, następnie zaś przeniosą się na boisko przy ul. Małachowskiego.

Także w kolejnych dniach będą trenować na Łodziance, jednak zajęcia zaczną się przed południem, a w sobotę tuż po godzinie 12. Właśnie tego dnia podopieczni Janusza Niedźwiedzia wyjadą do stolicy Małopolski.

Jeżeli chodzi o aktualną sytuację kadrową w drużynie czterokrotnych mistrzów Polski, to działacze klubu z al. Piłsudskiego poinformowali, iż Portugalczyk Fabio Nunes cały czas ćwiczy indywidualnie i jest przygotowywany do wspólnych zajęć z zespołem. Natomiast Mato Milos przeszedł badania kontrolne, po których sztab medyczny zdecyduje, czy Chorwat może wrócić do treningów z maksymalnym obciążeniem z kolegami.