Widzew szósty, ŁKS czwarty według analizy PSMM Monitoring & More

Legia Warszawa także w styczniu była najbardziej medialnym klubem piłkarskim w Polsce – wynika z analizy PSMM Monitoring & More. Legia Warszawa najbardziej medialna na starcie rundy wiosennej. To kolejny miesiąc przerwy między rundami, w którym stołeczny klub pokonał wszystkie inne zespoły. Wśród piłkarzy równych sobie po raz kolejny nie miał Robert Lewandowski, choć świetny miesiąc – nie bez powodu – odnotował także Jakub Kiwior.

Styczeń był miesiącem przygotowań do wznowienia sezonu oraz pierwszej kolejki po zimowej przerwie. W sytuacjach, w których nie mamy do czynienia ze sportowymi emocjami, to właśnie Legia zazwyczaj jest najbardziej popularna w mediach spośród wszystkich klubów PKO BP Ekstraklasy. Nie inaczej było również i tym razem, choć klub nie był zamieszany w żadne spektakularne transfery.

W przypadku Lecha Poznań sytuacja wyglądała dosyć podobnie. W czasie, gdy dziennikarze skupiają się na przygotowaniach zespołów i potencjalnych transferach, to zazwyczaj drugi najbardziej medialny klub w Polsce. W styczniu „Kolejorz” wyróżniał się na tle rywali zgrupowaniem przygotowawczym w Dubaju, gdzie poleciał jako jedyny polski zespół.

Trzecie miejsce dość niespodziewanie zajęła Pogoń Szczecin, która w styczniu była dość aktywna na rynku transferowym. Dzięki temu udało jej się wyprzedzić Śląsk Wrocław, który zazwyczaj jest trzecią siłą ligi pod względem medialności. W czołowej szóstce znalazły się jeszcze Raków Częstochowa i Widzew Łódź. Aktualny lider PKO BP Ekstraklasy w ostatnich miesiącach znacząco poprawił swoją widoczność w mediach, na co wpływ mają oczywiście świetne wyniki sportowe.

W Fortuna I lidze także nie doszło do sensacji, choć następny miesiąc bez rozgrywek ponownie pokazał różnice między potencjałem zespołów. Rywali po raz kolejny zdeklasowała Wisła Kraków, ale Ruch Chorzów także może pochwalić się świetnym wynikiem. Na podium dość niespodziewanie znalazła się Resovia, której sporo wzmianek w mediach przysporzył transfer Bartosza Kwietnia do Korony Kielce. Czołową szóstkę uzupełniły ŁKS, Zagłębie Sosnowiec oraz Górnik Łęczna.

Wśród polskich piłkarzy będących zawodnikami klubów jednej z pięciu najsilniejszych europejskich lig, po raz kolejny równych sobie nie miał Robert Lewandowski. Na drugim miejscu znalazł się Wojciech Szczęsny, a na trzecim Jakub Kiwior. O niespodziance nie może być jednak mowy – transfer Polaka do Arsenalu rozgrzał polskie media i sprawił, że młody obrońca okazał się bardziej medialny od Piotra Zielińskiego czy Arkadiusza Milika. Czołową szóstkę uzupełnił Bartosz Bereszyński, który z kolei dość niespodziewanie został wypożyczony do Napoli.