Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiemy, ile potrwa żałoba po Pele. Prezydent Brazylii wspomina Pacaembę i Morumbi

Jacek Kmiecik
Jacek Kmiecik
Pele – niedościgniony król futbolu
Pele – niedościgniony król futbolu wikimedia commons
W czwarek, 29 grudnia, zmarła legenda światowej piłki nożnej Pele. Jak powiadomił „Globo Esporte”, ciało 82-letniego Brazylijczyka zostanie pochowane w Vila Belmiro, historycznej siedzibie Santos Futebol Clube, gdzie „Król Futbolu” spędził większość swojej kariery i grał w miejscowym klubie.

Żałoba po Pele potrwa w Santosie siedem dni

W samym mieście Santos ogłoszono żałobę w związku ze śmiercią Pelego, która potrwa siedem dni. Odpowiedni dekret opublikował na swoich portalach społecznościowych burmistrz miasta, Rogerio Santos.

Brazylijczyk grał w klubie ze stanu Sao Paulo od 1956 do 1974 roku, sześciokrotnie zdobywając mistrzostwo kraju, dwukrotnie Puchar Libertadores i inne trofea.

Santos FC zamieścił zdjęcie ze złotą koroną, która wskazuje lata życia piłkarza i podpisał je jednym wymownym słowem: „Wieczny”.

Wiemy, ile potrwa żałoba po Pele. Prezydent Brazylii wspomina Pacaembę i Morumbi
@SantosFC/Twitter

Prezes Brazylijskiej Konfederacji Piłkarskiej (CBF), Ednaldo Rodríguez, zareagował na śmierć Pelego.

– Jestem głęboko poruszony odejściem Pele. CBF odda hołd największemu sportowcowi wszechczasów. Pele jest wieczny i zawsze będziemy pracować, aby zachować jego historię i uwiecznić jego dziedzictwo – powiedział Rodriguez służbie prasowej organizacji.

Prezydent-elekt Brazylii miał przywilej oglądania Pelego na żywo

Prezydent-elekt Brazylii, Lula da Silva, skomentował śmierć legendarnego piłkarza na Instagramie:

„Miałem przywilej, którego nie mieli młodsi Brazylijczycy: widziałem grę Pele na żywo, w Pacaemba i Morumbi. Nie widziałem, żeby grał. Widziałem, jak Pele dawał show. Ponieważ kiedy dostawał piłkę, zawsze robił coś wyjątkowego, co często kończyło się bramką. Przyznaję, że byłem zły na Pelego, bo zawsze masakrował moich Corinthians. Ale przede wszystkim go podziwiałem. Złość szybko ustąpiła miejsca pasji oglądania go grającego w koszulce reprezentacji Brazylii z numerem 10. Niewielu Brazylijczyków przyjęło nazwę naszego kraju, tak daleko jak on. Jakkolwiek język ten różnił się od portugalskiego, obcokrajowcy z czterech stron świata szybko znaleźli sposób na wymówienie magicznego słowa: „Pele”. Pele odszedł od nas dzisiaj. Poszedł zrobić stół w niebie z Coutinho, jego wspaniałym partnerem w Santosie. Ma teraz towarzystwo wielu wiecznych gwiazd: Didi, Garrincha, Nilton Santos, Sócrates, Maradona... Zostawił po sobie pewność: nigdy nie było takiej »dziesiątki«, jak on. Dziękuję Pele” – napisał da Silva na swoim profilu w mediach społecznościowych, dołączając do posta kilka zdjęć zawodnika.

Wiemy, ile potrwa żałoba po Pele. Prezydent Brazylii wspomina Pacaembę i Morumbi
@lulaoficial/Instagram

Dopiero Neymar dogonił Pelego w golach na mundialach

Pele rozegrał 92 mecze w reprezentacji Brazylii, w których zdobył 77 bramek, co było wcześniej rekordem wśród wszystkich zawodników w historii reprezentacji (Neymar dogonił go pod tym względem na mistrzostwach świata 2022). Legendarny piłkarz trzykrotnie został mistrzem świata, co jest absolutnym i nieosiągalnym rekordem w światowej piłce – nikt przed i po Pele nie zdobyli trzech Pucharów Świata.

Brazylia pogrążona w płaczu. Kibice wspominają Pelego: Żegna...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24