Wisła Can-Pack zapewniła emocje, ale nie dogoniła faworyta [ZDJĘCIA]

Justyna Krupa
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
W 12. kolejce Euroligi koszykarek Wisła Can-Pack Kraków nie dała rady liderowi grupy B.

Początek starcia z tureckim Yakin Dogu mógł zmrozić krakowskich kibiców. Gwiazdy ze Stambułu długo robiły pod wiślackim koszem, co chciały. Po pierwszej kwarcie było 31:15 dla gości. Na początku drugiej kwarty krakowianki zdynamizowały grę w ataku i od razu przyszły efekty. Dobrze piłki rozdzielała na „jedynce” Maurita Reid. Po jej podaniu i „trójce” Klaudii Niedźwiedzkiej było już 24:33.

Rywal to jednak zbyt klasowa drużyna, by nagle stracić kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Wystarczyło kilka kontr, by przyjezdne znów wysoko prowadziły. Słabszą, niż zwykle skuteczność przed przerwą prezentowała etatowa „strzelba” Wisły, czyli Leo Rodriguez.
Dobre spotkanie rozgrywała za to Cheyenne Parker. Amerykanka mocno zaczęła drugą połowę, m.in. od celnej trójki. Za moment następne trafienie z obwodu dołożyła też Reid i stambulska ekipa prowadziła już tylko 7 oczkami. W końcówce tej partii krakowianki pogubiły się jednak w defensywie. W dodatku słabszy mecz rozgrywała Tamara Radocaj, przez co też akcje Wisły w ataku straciły tempo. Przed decydującą kwartą Yakin Dogu prowadziło aż 66:47.

W czwartej kwarcie emocje zaczęły rosnąć, gdy po serii punktów Rodriguez zrobiło się już tylko 70:64 dla gości. Fatalną stratę popełniła jednak Reid, co natychmiast rywalki skarciły kontrą. Wiślaczki nie traciły wiary, znów „trójką” postraszyła gości Rodriguez. Nie udało się jednak zakończyć tej pogoni sukcesem.

Dla „Białej Gwiazdy” była to pierwsza porażka w 2018 roku. – Wiedzieliśmy, że w ostatnich tygodniach Wisła wykonuje dobrą robotę, to naprawdę dobry zespół – chwalił trener gości Zafer Kalaycioglu. – Straciliśmy 30 punktów po szybkich atakach, to zadecydowało – skwitował Krzysztof Szewczyk.

Wisła Can-Pack Kraków – Yakin Dogu Universitesi 74:82 (15:31, 18:17, 14:18, 27:16)
Wisła
: Parker 18 (1x3), Rodriguez 14 (2x3), Greinacher 10 (2x3), Ziętara 9 (1x3), Labuckiene 0 – Reid 9 (1x3), Radocaj 5 (1x3), Niedźwiedzka 5 (1x3), Abdi 4.
Yakin Dogu: Lavender 23 (1x3), McBride 23 (3x3), Gruda 17, Eldebrink 7 (1x3), Vandersloot 4 - Cakir 4, Hollingsworth 2, Koksal 2.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wisła Can-Pack zapewniła emocje, ale nie dogoniła faworyta [ZDJĘCIA] - Dziennik Polski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24