Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków chce zabrać Górnikowi Zabrze przestrzeń do kontrataków

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
W grudniu Wisła Kraków przegrała w Zabrzu z Górnikiem 2:4, choć do 75 minuty prowadziła 2:1. Czy teraz krakowianie zagrają z większą konsekwencją?
W grudniu Wisła Kraków przegrała w Zabrzu z Górnikiem 2:4, choć do 75 minuty prowadziła 2:1. Czy teraz krakowianie zagrają z większą konsekwencją? Marzena Bugała-Azarko
W walce o utrzymanie w sobotę o godz. 20 piłkarzy Wisły Kraków czeka niezwykle trudne zadanie. „Biała Gwiazda” zagra w Zabrzu z Górnikiem, a to drużyna, która znakomicie czuje się na swoim terenie. - Wiemy, że Górnik spośród 47 punktów, jakie zgromadził, aż 35 wywalczył na swoim boisku - podkreśla trener Wisły Artur Skowronek.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

W Wiśle powiało ostatnio nieco optymizmem. Drużyna wygrała 1:0 z Wisłą Płock i zrobiła krok w kierunku utrzymania. Jak wyliczył Paweł Mogielnicki z portalu 90minut.pl, szanse na to, że „Biała Gwiazda” opuści w tym sezonie ekstraklasę wynoszą przed 33. kolejką zaledwie 8,7 procenta. Skowronek nie zaprząta jednak sobie tym głowy. Mówi na ten temat: - Traktuję to jako ciekawostkę. To są tylko liczby, a my musimy swoje zrobić na boisku. Nieźle zaprezentowaliśmy się w ostatnim spotkaniu, po którym była dobra regeneracja. Jestem przekonany, że w głowach naszych trenerów, piłkarzy jest tylko jedno - zwycięstwo. I w ten sposób chcemy przybliżyć się do naszego upragnionego celu, jakim jest utrzymanie. Myślimy tylko o sprawach czysto piłkarskich.

Wisła na mecz w Zabrzu straciła Davida Niepsuja, który zanotował udany powrót na boisko po kontuzji, ale w spotkaniu z Wisłą Płock zobaczył żółtą kartkę, która eliminuje go w sobotę z gry. Skowronek nie chciał zdradzić, czy będzie mógł zastąpić go na prawej obronie Łukasz Burliga, który ostatnio był kontuzjowany, ale wszystko wskazuje na to, że nie. W takiej sytuacji rozwiązania na prawą stronę defensywy są tak naprawdę dwa. Albo zagra na tej pozycji Lukas Klemenz, albo młody Dawid Szot. - Dawid dobrze zaprezentował się meczu z Legią, gdy grał na prawej pomocy, a później w obronie. Na pewno jest jedną z alternatyw na tę pozycję, ale nie będziemy ułatwiali zadania przeciwnikowi, jeśli chodzi o naszą sytuację kadrową. Powiem jedynie tyle, że Paweł Brożek jeszcze nie będzie brany pod uwagę na mecz w Zabrzu. Jest natomiast szansa, że tak będzie na spotkanie z ŁKS-em.

Wisła Kraków. Oni prowadzili „Białą Gwiazdę” i Górnika Zabrze

„Biała Gwiazda” ostatnio przegrała z Górnikiem w Zabrzu 2:4, ale ten wynik może być nieco mylący, bowiem przez 75 minut spotkania to krakowianie byli wtedy lepszym zespołem i prowadzili 2:1. Dopiero w końcówce Górnik podkręcił tempo i skutecznie finiszował. Czy jednak teraz Skowronek będzie inspirował się tamtym spotkaniem, by przygotować taktykę na Górnika? Oczywiście z założeniem, że jego podopieczni zagrają z większą konsekwencją przez pełne 90 minut.
- Zawsze należy inspirować się poprzednimi spotkaniami - mówi trener Wisły - Tym bardziej, że w Górniku jest ciągłość pracy trenera Brosza. To jest już jednak trochę inna drużyna, nieco inaczej grająca. Inny jest boczny obrońca. Do Janży doszedł Vassilantonopoulos, który strzelił choćby ostatnio bramkę z ŁKS-em. Górnik bardzo dużo biega, trzymają pozycję defensywni pomocnicy. Potrafią grać na dwóch napastników, albo tylko z Angulo z przodu. Analizowaliśmy ostatnie mecze i mamy swój pomysł, jak my chcemy zagrać. Pamiętamy m.in. o tym, że Górnik w statystykach jest jedną z tych drużyn, która najmniej utrzymuje się przy piłce. Zabrzanie świetnie jednak wyprowadzają kontry. Naszym zadaniem będzie, żeby zabrać przestrzeń Górnikowi do takich ataków. Jeśli to nam się uda, to będzie łatwiej.

Wisła Kraków. Oni grali dla „Białej Gwiazdy” i Górnika Zabrze

Szkoleniowiec Wisły nie liczy na to, że trener Górnika będzie eksperymentował ze składem, by sprawdzić niektórych zawodników pod kątem już kolejnego sezonu. - Myślę, że w Zabrzu to nie jest aż tak mocno rozpatrywane, żeby wystawiać eksperymentalny skład i okazać np. brak szacunku wobec kibiców, którzy bardzo mocno ich wspierają. Zabrzanie będą bardzo mocno chcieli podtrzymać swoją passę, bo nie przegrali już siedmiu meczów z rzędu. Nie spodziewam się rewolucji w składzie. Może jedynie Prochazka wróci do środka pola. Tam będzie duża siła.

Krakowianie przybliżają się powoli do utrzymania i w związku z tym pojawiają się spekulacje, kto może do Wisły przyjść w nowym sezonie. W internecie krążą nawet nazwiska uznanych w ekstraklasie zawodników. Skowronek nie chce jednak wchodzić na razie w takie rozważania. - Koncentrujemy się na treningach, meczach, choć wiemy, jak krótki będzie czas między sezonami - wyjaśnia. - Nasz dział skautingu ma już nazwiska, pracujemy nad tym. Nie wyciągałbym jednak takich wniosków, że będą to wielkie nazwiska, choć oczywiście Wisła Kraków na takie zasługuje i będzie chciała się wzmocnić przed nowym sezonem.

Wisła Kraków. Oto skład „Białej Gwiazdy” na mecz z Górnikiem Zabrze

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków chce zabrać Górnikowi Zabrze przestrzeń do kontrataków - Gazeta Krakowska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24