Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Czy rzeczywiście będą chętni na akcje Jarosława Królewskiego?

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Wojciech Matusik
Briefing prasowy, jaki zorganizował Jarosław Królewski, a na którym ogłosił, że nie będzie już dłużej współwłaścicielem Wisły Kraków wywołał kolejną dyskusję wokół klubu. Problem w tym, że głosu na razie nie zabrały jeszcze osoby najważniejsze w całej sprawie.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Królewski ogłosił, że jest gotów oddać swoje akcje za złotówkę współudziałowcom Wisły, a jeśli oni nie skorzystają to Stowarzyszeniu Socios Wisła Kraków. Jak wiadomo, na dzisiaj większościowymi udziałowcami piłkarskiej spółki „Białej Gwiazdy” są prócz Królewskiego, Jakub Błaszczykowski i Tomasz Jażdżyński. Cała trójka posiada dokładnie po 26,84 procent akcji. Królewski chce się ich pozbyć, a pozostała dwójka milczy, nie deklaruje czy jest w ogóle zainteresowana takim przejęciem. Obaj zostali zresztą przez Królewskiego postawieni trochę pod ścianą. Wiele powinny jednak wyjaśnić najbliższe dni i to z kilku powodów. Na razie Jakub Błaszczykowski przebywa za granicą, ale ma wrócić wkrótce do Polski. Jażdżyński z kolei nie zabrał głosu, choćby poprzez Twittera, gdzie często komunikuje ważne sprawy. Być może uczyni to w najbliższym czasie. Z naszych informacji wynika jednak, że nie ma raczej w planach zostać większościowym udziałowcem Wisły.

Królewski wskazywał też Stowarzyszenie Socios Wisła Kraków jako podmiot, któremu byłby gotów przekazać akcje. Sposób, w jaki to przekazał i tak był złagodzony w stosunku do pierwotnej formy, gdy miał po prostu ogłosić, że właśnie przekazał akcje Socios. A według naszych informacji w Stowarzyszeniu wielkiego entuzjazmu jeśli chodzi o przejęcie akcji Królewskiego nie ma. Nie ma też chęci komentowania szerzej zarówno tego pomysłu jak i sytuacji w klubie. Prezes Stowarzyszenia Socios Wisła Kraków Piotr Leśkiewicz powiedział nam jedynie: - Nie będziemy na razie zabierać głosu w tej sprawie. Najpierw musi się odbyć dyskusja wewnątrz naszego Stowarzyszenia.

Jeśli zatem nikt z aktualnych współwłaścicieli Wisły ani Stowarzyszenie Socios Wisła Kraków nie przejmie akcji Królewskiego może dojść do innego rozwiązania, o którym poinformował on już we wtorek wieczorem. - Deklaruję, że wtedy umorzę wszystkie swoje pożyczki, jakich udzieliłem Wiśle Kraków – powiedział nam Jarosław Królewski. - Zamienię je na akcje, ale co chciałbym podkreślić, ich cena będzie taka, jak w akcji crowdfundingowej, którą organizowaliśmy dla kibiców, gdy każdy mógł sobie taką akcję Wisły kupić.

Wymiana uszczypliwości pomiędzy Bońkiem i Królewskim

W całe zamieszanie wokół Wisły włączył się też Zbigniew Boniek. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej nie odmówił sobie, żeby „uszczypnąć” Jarosława Królewskiego na Twitterze. „Zibi” napisał: Trampkarz, chciał uczyć wszystkich nie mając żadnej wiedzy. Dołączy do grona tych co byli, krzyczeli, uczyli wszystkich i potem szybko zniknęli…
Królewski nie pozostał mu dłużny, odpisując: A jeszcze dosłownie chwilę temu przez Twittera proponował mi Pan założenie sklepu internetowego z okularami… Co do wiedzy, trzeba faktycznie ją mieć - w tym jak poruszać się w tym syfie, który latami w strukturach i wśród baronów piłki hodowaliście… ale do tego wrócę.

Internetowe wojenki, uszczypliwości to jedno, ale w tle są dla Wisły znacznie poważniejsze sprawy. Królewski mówił we wtorek, że dziura w budżecie na poziomie 8-12 mln złotych nie jest żadnym problemem dla funkcjonowania klubu. Z naszych informacji wynika, że problem jednak jest, a na szybko potrzeba 2-3 mln złotych. Najbliższe tygodnie, może nawet dni wiele w tej sprawie powinny wyjaśnić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków. Czy rzeczywiście będą chętni na akcje Jarosława Królewskiego? - Gazeta Krakowska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24