Wisła Kraków. Luis Fernandez chce zostać w zespole „Białej Gwiazdy”

Fernandez zdążył już pokazać w Wiśle, że grać w piłkę potrafi. Jeśli krytykowano ruchy transferowe „Białej Gwiazdy”, to akurat sprowadzenie Hiszpana oceniano pozytywnie. Na jego postawie cieniem położyła się jednak sytuacja po meczu z Wisłą Płock, gdy uderzył Damiana Michalskiego. Efektem była dyskwalifikacja do końca sezonu. Fernandez nie mógł zatem pomóc drużynie w walce o utrzymanie, a krakowianie ostatecznie spadli.

Jeszcze gdy trwały rozgrywki Jerzy Brzęczek starał się przekonywać piłkarza do pozostania w Wiśle. Spotkał się z nim i jego żoną m.in. na kolacji. Oboje dobrze czują się w Krakowie. Potwierdza to również wspomniany portal sport.tvp.pl, który cytuje menedżera piłkarza. Ten stwierdza m.in., że Fernandez zdecydował się wypełnić obowiązujący jeszcze przez rok kontrakt. Oczywiście w futbolu niczego nie można być pewnym w stu procentach, tym bardziej, że okno transferowe będzie jeszcze otwarte przez wiele tygodni. Na ten moment informacja o chęci pozostania Hiszpana na pewno musi jednak ucieszyć kibiców Wisły.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce