Nie będą miło wspominać poniedziałkowego meczu piłkarze Wisły Kraków. Fatalna pierwsza połowa, nieco lepsza druga, ale na koniec zostali z niczym, bo przegrali z Wisłą Płock 3:4. I przede wszystkim powinni sami uderzyć się w piersi, bo drużyna, która walczy o utrzymanie, nie ma prawda mieć takiego podejścia do gry, jakie zaprezentowała „Biała Gwiazda” w pierwszej połowie. Musi to znaleźć odzwierciedlenie w ocenach, które prezentujemy w GALERII. Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.