Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków przegrywa z Puszczą Niepołomice w derbach Małopolski. Nie obeszło się bez kontrowersji

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Niespodzianka przy ul. Reymonta. Wisła Kraków, która była faworytem meczu z Puszczą Niepołomice, przegrała z „Żubrami” 2:3. Goście mieli swój plan na to spotkanie i konsekwentnie go realizowali. W derbach Małopolski nie obyło się jednak również bez kontrowersji sędziowskich.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

To był historyczny mecz, bo pierwszy oficjalny między Wisłą i Puszczą. Na Reymonta wracali Rafał Boguski, Jaku Bartosz i Erik Cikos, przywitani zresztą przez fanów „Białej Gwiazdy” brawami. Kibice przygotowali specjalną oprawę, a zanim ją zwinęli to gospodarze już prowadzili 1:0. Wystarczył rzut wolny, dośrodkowanie, trochę walki w powietrzu, zgranie głową Ivan Jelicia Balty i piękny wolej Angela Rodado, by Hiszpan przedstawił się krakowskiej publiczności.

W kolejnych minutach Wisła wciąż miała przewagę, krakowianie żwawiej poruszali się po boisku, atakowali Puszczę wysokim pressingiem. Goście potrzebowali kwadransa z okładem, żeby się otrząsnąć z tej dominacji „Białej Gwiazdy” i przenieść ciężar na jej połowie. Szybko to jednak przyniosło „Żubrom” wyrównanie. W 20 min błąd techniczny popełnił Krystian Wachowiak. Skończyło się zagraniem ręką. Sędzia musiał co prawda jeszcze skorzystać z pomocy VAR-u, ale ostatecznie wskazał na jedenasty metr, a rzut karny na gola pewnym strzałem zamienił Łukasz Sołowiej.

Trzy minuty później Wisła miała jeszcze większe problemy. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i zgraniu przed bramkę, głową z dwóch metrów piłkę do siatki posłał Emile Thiakane. Ta bramka obciąża w dużym stopniu obciąża konto Mikołaja Biegańskiego, który zachował się biernie, a powinien po prostu wyjść do dośrodkowania.

Wiślacy byli mocno zaskoczeni takim obrotem sprawy i oddali inicjatywę rywalom z Niepołomic. A ci praktycznie po każdym rzucie rożnym stwarzali zagrożenie pod bramką „Białej Gwiazdy”. Tak jak choćby w 37 min, gdy głową strzelał Tomasz Wojcinowicz i Mikołaj Biegański musiał się natrudzić, żeby odbić piłkę.

W doliczonym czasie gry pierwszej połowy emocje sięgnęły zenitu. Najpierw gola strzeliła Puszcza. Po dośrodkowaniu w pole karne głową strzelał w poprzeczkę Tomasz Wojcinowicz. Odbitą piłkę zagrał Michał Żyro, ale tak pechowo, że spadła pod nogi Piotra Mrozińskiego, który piętą posłał futbolówkę do siatki.

A później… Mateusz Młyński uderzył głową, piłkę odbił ręką w swoim polu karnym Tomasz Wojcinowicz i… karnego nie było. Sędzia Paweł Malec i siedzący na VAR Damian Sylwestrzak sprawdzali, sprawdzali i w końcu jedenastki nie podyktowali. Decyzja wywołała ogromne emocje na trybunach, podobnie jak fakt, że kilka minut wcześniej za złapanie za koszulkę Michała Żyry Michał Koj nie został ukarany żółtą kartką. Drugą dodajmy, co oznaczałoby wyrzucenie obrońcy Puszczy z boiska.

Po przerwie zaatakowała Wisła. Gospodarze zepchnęli Puszczę do defensywy, ale nie była to obrona rozpaczliwa. Raczej dobrze poukładana, bo stwarzanie sytuacji przychodziło wiślakom z dużym trudem. Zresztą im dłużej trwał ten mecz, tym krakowianie sprawiali wrażenie coraz bardziej bezradnych. Brakowało w ich grze jakiegoś impulsu, czegoś, co pozwoliłoby im nabrać wiatru w żagle. Puszcza grała swoje, dobrze się broniła, starała się utrzymywać przy piłce i tyle. Wisła nie miała pomysłu jak sobie z tym poradzić. Dopiero w 85 min po dośrodkowaniu w pole karne Michał Żyro zgrał głową piłkę do Vullneta Bashy, a ten z kilku metrów strzelił kontaktowego gola. Gospodarze rzucili się jeszcze do ataków. Głową strzelał Angel Rodado, ale Krzysztof Wróblewski popisał się kapitalną interwencją. Rozpaczliwie wrzutki w pole karne nic już wiślakom nie przyniosły.

Wisła Kraków - Puszcza Niepołomice 2:3 (1:3)
Bramki: 1:0 Rodado 2, 1:1 Sołowiej 22 karny, 1:2 Thiakane 25, 1:3 Mroziński 45+1, 2:3 Basha 85.
Wisła: Biegański - Jaroch, Łasicki, Colley (46 Skrobański), Wachowiak - Jelić Balta (46 Basha), Plewka (73 Talar) - Żyro, Duda (87 Szywacz), Młyński (73 Starzyńsk) - Rodado.
Puszcza: Wróblewski - Mroziński, Wojcinowicz, Sołowiej, Koj (46 Hajda) - Serafin, Pięczek (90+1 Czarny) - Bartosz (56 Siemaszko), Thiakane, Boguski (67 Cichoń) - Klisiewicz (67 Cikos).
Sędziował: Paweł Malec (Łódź). Żółte kartki: Łasicki (29, dyskusja z sędzią), Duda (78, faul), Jaroch (90+4, odepchnięcie rywala) - Koj (2, faul), Wróblewski (31, gra na czas), Hajda (90+4 faul). Widzów: 17 012.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Kraków przegrywa z Puszczą Niepołomice w derbach Małopolski. Nie obeszło się bez kontrowersji - Gazeta Krakowska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24