Wisła Sandomierz idzie jak burza! 4:0 z Lewartem Lubartów

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
Facebook @SKS Wisła Sandomierz
W meczu trzeciej ligi piłkarskiej, Wisła Sandomierz wygrała z Lewartem Lubartów.

Wisła Sandomierz - Lewart Lubartów4:0 (1:0)
Bramki:
Bełczowski 5 min, Tomasz Wojcinowicz 54, 75, Bruno Worotyński 82.

Wisła: Pietrasik 7- Kuśmierczyk 8, Wojcinowicz 9 Ż, Sudy 8 Ż, Chorab 8 - Bełczowski 8, Tyl 5 (46. Kołoczek 6), Kmiotek 7, Siedlecki 7 (79. Worotyński), Zawiślak 7 (62. Klockowski 6) - Matuszewski 7 (58. Mażysz 6).

Wisła imponuje w tym sezonie mądrą grą w defensywie i skutecznością. Tym razem podopieczni Rafała Wójcika z bagażem czterech bramek odprawili Lewart Lubartów i nadal są na fotelu lidera. -Oby jak najdłużej - mówią zgodnie w Sandomierzu.

Wisła zaczęła od ostrych ataków i już w 3 minucie wywalczyła rzut karny (faulowany był Krzysztof Zawiślak). Niestety, piłka po strzale Marcela Tyla trafiła w słupek. Ale już dwie minuty później gospodarze prowadzili po golu Kamila Bełczowskiego, który przeprowadził ładną akcję prawą stronę i trafił przy dalszym słupku. Po tym golu sandomierzanie spuścili z tonu doszli goście, w efekcie czego Wisłę od utraty bramki uratował słupek.

Druga połowa już zdecydowanie lepsza w wykonaniu drużyny z Sandomierza. Na drugiego gola dla gospodarzy trzeba było czekać do 54 minuty. Po rozegraniu rzutu rożnego, nastąpiło dośrodkowanie z lewej strony i Tomasz Wojcinowicz trafił głową z siedmiu metrów. Trzeci go dla „wiślaków” był bardzo podobny – znów rzut rożny, wrzutka z lewej strony i znów główka Wojcinowicza. Gości dobił niespełna 20-letni Bruno Worotyński, który kilka minut po wejściu na boisko sfinalizował szybką kontrę swojego zespołu.

- Nie jestem zadowolony z naszej gry. Znacznie lepszy był wynik. Powinniśmy strzelić w pierwszej połowie jeszcze ze dwie bramki, "zamrozić" grę i grać sobie spokojnie. A my mieliśmy karnego, potem szybko zdobyliśmy bramkę i myśleliśmy, że rywal kolejne strzeli sobie sam. A Lewart to naprawdę solidny zespół z dużą dyscypliną taktyczną. Na pewno byliśmy zespołem lepszym, z większym potencjałem. Gorzej z realizacją założeń taktycznych. Mieliśmy sobie sprawdzić kilka wariantów przed meczem z Siarką Tarnobrzeg, nie udało się tego zrobić - komentował trener Wisły, Rafał Wójcik.

WAKACJE PIŁKARZY RĘCZNYCH PGE KIELCE: PIĘKNE KOBIETY, NARTY WODNE, KONIE, MAJORKA, ISLANDIA… [zdjęcia]


POLECAMY RÓWNIEŻ:



IGOR KARACIĆ SIĘ ZARĘCZYŁ. ZOBACZ JEGO PIĘKNĄ WYBRANKĘ


PIĘKNOŚĆ Z UKRAINY. ZOBACZ PARTNERKĘ ARTIOMA KARALIOKA



BYŁY ZAWODNIK VIVE KIELCE JEST CZOŁOWYM POKERZYSTĄ ŚWIATA. WYGRYWA MILIONY DOLARÓW


KARACIĆ BIERZE NUMER PO JANCU. ZOBACZ, Z JAKIMI NUMERAMI W NOWYM SEZONIE BĘDĄ GRALI ZAWODNICY PGE KIELCE


POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia

POLUB NAS NA FACEBOOKU. NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM sporcie NA:

Sport Echo Dnia

Autor jest również na Twitterze
Obserwuj Handball Echo na Twitterze
Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła Sandomierz idzie jak burza! 4:0 z Lewartem Lubartów - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24