Włosi chwytają się brzytwy. Roberto Mancini podejmie desperackie próby odzyskania skuteczności

DW
Karolina Misztal
Wydawało się, że po pierwszym - dobrym od wielu lat - sezonie, Mario Balotelli zachowa w kadrze Włoch wysoką pozycję. Dla napastnika Roberto Mancini znów jednak nie widzi miejsca w swoim składzie, podobnie jak w Manchesterze City przed laty. Wobec braku alternatyw lekiem na skuteczność naszych rywali ma być... pół-emeryt z USA.

Balotelli dostał szansę w meczu o punkty po raz pierwszy od czterech lat. Zmarnował ją, notując kiepski występ w spotkaniu z Polską. Selekcjoner Italii podjął inne kroki - zrezygnował z rosłego napastnika i postawił na filigranowego, aczkolwiek nieco bardziej mobilnego Sebastana Giovinco. 31-latek ma na koncie tylko jedna bramkę w 23 spotkaniach dla swojej reprezentacji, ale po transferze do MLS, stał się gwiazdą. 69 goli w 116 meczach - to wynik, który zaimponował Manciniemu. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie Giovinco wystąpi od pierwszej minuty przeciwko Biało-Czerwonym. - Byłem zaskoczony tym powołaniem - powiedział na gorąco napastnik.

Roberto Mancini może czuć się nieco zdesperowany. Poprowadził Włochów już w pięciu spotkaniach i poza debiutem, w którym jego drużyna wygrała 2:1, nie potrafiła zdobyć więcej niż jedną bramkę. W meczu z Polską mieliby problem choćby z tym, ale zadanie ułatwił im Jakub Błaszczykowski, faulując rywala w polu karnym. W składzie Włoch mogliby się jeszcze znaleźć Ciro Immobile i Lorenzo Insigne, ale obaj nie potrafią przełożyć dobrej formy z klubu na dyspozycję w kadrze narodowej.

W polskim obozie na skuteczność nie można narzekać. Znakomicie spisuje się Krzysztof Piątek, który zdobył już pierwszą bramkę dla reprezentacji. Gol z Włochami będzie smakował jeszcze lepiej - polski napastnik gra na co dzień w barwach Genoi i z pewnością zamierza znów pokazać się kibicom i dziennikarzom z tego kraju z jak najlepszej strony. Naszym problemem może być jednak defensywa, która kiepsko radzi sobie od samego początku mundialu. Po trzech spotkaniach Jerzego Brzęczka nadal nie potrafimy zachować czystego konta.

LIGA NARODÓW w GOL24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Włosi chwytają się brzytwy. Roberto Mancini podejmie desperackie próby odzyskania skuteczności - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24