Wojciech Szczęsny nie dał rady obronić karnego. Arkadiusz Milik nie podniósł się z ławki. Trzy bramki w Turynie, Juve wiceliderem

Piotr Rzepecki
Piotr Rzepecki
Liga włoska. Juventus Turyn pokonał Lecce 2:1. Klub z Turynu awansował na drugie miejsce tabeli, choć kibice "Starej Damy" musieli drżeć do samego końca, bowiem to goście byli bardzo blisko bramki wyrównującej. Wojciech Szczęsny nie wybronił karnego, a całe zawody na ławce przesiedział Arkadiusz Milik.

Liga włoska. Szczęsny nie obronił karnego, Milik na ławce

Mecz rozpoczął się od niespodziewanej bramki dla gości. Radość po trafieniu Assana Ceesaya nie trwała jednak długo - bramka napastnika została anulowana po wyraźnym spalonym.

Później to Juve doszło do głosu. Na 1:0 trafił Leandro Paredes. Mistrz świata z Kataru uderzył bezpośrednio z rzutu wolnego. Kilka minut później strzelił Fabio Miretti, ale bramka wychowanka Juventusu również została anulowana. Zadecydowały centymetry.

Po pół godzinie gry nieoczekiwanie goście wyrównali. Ręką we własnym polu karnym zagrał Danilo i z jedenastu metrów trafił Assana Ceesaya. Wojciech Szczęsny wyczuł intencje strzelca, jednak uderzenie było perfekcyjne i bramkarz reprezentacji Polski był bez szans.

Na 2:1 uderzył Dusan Vlahović jeszcze przed przerwą. Dla Serba to było prawdziwe przełamanie. Napastnik ostatni raz trafił w Serie A na początku lutego przeciwko Salernitanie (3:0). W międzyczasie trafiał w Lidze Europy czy w reprezentacji Serbii podczas marcowego zgrupowania kadry.

Po godzinie gry bliski dubletu był Leandro Paredes. Argentyńczyk po podaniu z rzutu rożnego uderzył w poprzeczkę. Za głowę złapali się fani Juve, którzy już chcieli fetować kolejną bramkę.

To jednak goście wyglądali znacznie lepiej. Ostatecznie nie zdobyli bramki wyrównującej, choć Szczęsny na brak pracy nie narzekał. Drugi z Polaków, Arkadiusz Milik nie podniósł się z ławki.

Juve po dopisaniu sobie trzech punktów awansowało na drugie miejsce w tabeli. Strata do przyszłego mistrza Włoch Napoli wynosi aż 16 punktów.

Juventus - Lecce 2:1 (2:1)
Bramki: 15' Paredes, 41' Vlahović - 36' Ceesay 36' (karny).
Juventus: Szczęsny - Bremer (88' Gatti), Bonucci, Danilo - De Sciglio (33' Cuadrado), Fagioli, Paredes (88' Locatelli), Miretti (73' Pogba), Kostić - Di Maria (73' Chiesa), Vlahović.
Lecce: Falcone - Bachirotto, Umtiti, Romagnoli, Pazzella (71' Ceccaroni) - Gonzalez (61' Di Francesco), Hjulmand (90' Voelkerling Persson), Maleh (61' Blin) - Oudin, Ceesay (90' Colombo), Banda.

LIGA WŁOSKA w GOL24

Zdecydowana większość znanych klubów w Polsce wywodzi się z dużych miast. Ich mieszkańcy identyfikują się z barwami, kupują koszulki, bywają na stadionach. Dużo trudniej osiągnąć sukces sportowy w małych miejscowościach. W niewielkich ośrodkach grono potencjalnych kibiców jest ograniczone, a znalezienie sponsora często graniczy z cudem. Przedstawiamy dziesięć najmniejszych miejscowości w Polsce, które posiadają klub co najmniej na poziomie 3 ligi. Tylko trzy z nich posiadają status miasta.

Konkretny futbol na prowincji. 10 najmniejszych miejscowości...

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wojciech Szczęsny nie dał rady obronić karnego. Arkadiusz Milik nie podniósł się z ławki. Trzy bramki w Turynie, Juve wiceliderem - Gol24

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24