Z LOTOSEM rosną szanse młodych piłkarzy na karierę. "Białystok jest kuźnią talentów piłkarskich"

Akcja specjalna Piłkarska przyszłość z LOTOSEM
Piłkarska przyszłość z LOTOSEM
Piłkarska przyszłość z LOTOSEM Piotr Łozowik
Od roku młodzieżowe grupy Miejskiego Ośrodka Szkolenia Piłkarskiego w Białymstoku są objęte programem Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM. W klubie zaznaczają, że dzięki Programowi mają lepsze warunki do pracy, a wkrótce powinno to zaprocentować wychowaniem szeregu dobrych piłkarzy.

Miejski Ośrodek Szkolenia Piłkarskiego to jeden z największych ośrodków w Białymstoku szkolących młodych piłkarzy. To na boiskach, przy ulicy Świętokrzyskiej, swoje kariery zaczynali Damian Kądzior (pomocnik, grał w Jagiellonii na szczeblu ekstraklasy, później w Górniku Zabrze, obecnie zawodnik Dinamo Zagrzeb), czy Bartłomiej Drągowski (bramkarz, od 2016 roku gra dla włoskiej Fiorentiny). Aktualnie trenuje tam około 500 zawodników. Najlepiej rokujące grupy są objęte programem Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM.

- To Program, który ma na celu realizację pasji i marzeń sportowych dzieci, które tutaj trenują - opowiada Maciej Kudrycki, trener-koordynator szkolenia w MOSP. - Mamy tu 21 grup trenujących, a Programem objętych jest pięć roczników, tych najbardziej perspektywicznych. Program zapewnia także szkolenia dla trenerów. Dzieci korzystają ze stypendiów, wyjazdów na wspólne obozy, turniejów. Stypendia dostaje kilkunastu piłkarzy. Zależy to od możliwości finansowych i od tego na jakim etapie rozwoju są nasi podopieczni. Charakterystyczne dla tego Programu jest to, że staramy się indywidualizować zajęcia naszych podopiecznych. Jest od tego specjalny trener, który prowadzi raz w tygodniu zajęcia z poszczególnymi zawodnikami.

Wszyscy trenerzy grup objętych Programem muszą działać według określonego planu. Grupę z rocznika 2007 prowadzi były piłkarz, między innymi Jagiellonii, Robert Speichler

- Przede wszystkim zostały usystematyzowane treningi i został wprowadzony plan szkoleniowy - zaznacza Speichler. - Trenerzy są rozliczani z tego planu, a ja uważam, że to sprzyja wzrostowi poziomu piłkarskiego. Ja na przykład mam kategorię U-12 i poruszam się, organizując swoje zajęcia, według Programu dla tej grupy wiekowej. Ponadto dostaliśmy niezbędny sprzęt, stroje, pomoce dydaktyczne. Jeżeli do tego dodamy, że mamy naturalną murawę, a większość akademii w Białymstoku czy w Polsce nie ma takiej możliwości, to warunki do pracy są wymarzone.

Zmianę na lepsze zauważyli także podopieczni Speichlera.

- Mamy bardzo dobre warunki, stroje, piłki, sprzęt - mówi Błażej Fuks, uczestnik Programu. - Trenuję piłkę nożną od pięciu lat, a najważniejsze dla mnie są radość i zabawa z gry oraz wygrywanie meczów. W przyszłości chciałbym zostać piłkarzem. Nie wiem na jakim poziomie, ale najważniejsze dla mnie to grać w piłkę.

Grupa Speichlera, 23 czerwca weźmie udział w turnieju LOTOS Junior Cup w Gdańsku.

CZYTAJ TAKŻE: Młodzi piłkarze z Bytową robią progres. "Wśród zawodników widać bardzo znaczący skok w rozwoju umiejętności" [wideo, zdjęcia]

- Jeszcze jest za wcześnie na określenie ścisłych celów mojej grupy - twierdzi Speichler. - Oczywiście chciałbym się dochować jakichś indywidualności, które gdzieś tam wypłyną, może w Reprezentacji Polski, a co najmniej na poziomie ekstraklasy. Ale nasz najbliższy cel to turniej w Gdańsku 23 czerwca. Pojedziemy, zobaczymy. Jest możliwość skonfrontowania się z innymi ośrodkami Piłkarskiej Przyszłości z LOTOSEM i jesteśmy ciekawi jak wypadniemy.

W MOSP są przekonani, że ich drużyna objęła dobry kierunek, ale na efekty w postaci dobrze wyszkolonych piłkarzy jeszcze trzeba poczekać.

- Trening piłkarski nie znosi pośpiechu, tutaj trzeba cierpliwości, dużo pracy, systematyczności, wytrwałości - wylicza Kudrycki. - Piłkarska Przyszłość z LOTOSEM jest w Białymstoku dopiero od roku, ale mam nadzieję, że będziemy mogli w tym Programie uczestniczyć jak najdłużej. To jest jedyny ośrodek na ścianie wschodniej naszego kraju objęty tym Programem. Białystok jest kuźnią talentów piłkarskich. Szkoda, że gdzieś na szersze wody, młodzi piłkarze z Białegostoku nie wypływają. Ale mamy nadzieję, że to się w najbliższym czasie zmieni. Ostatnio jeden chłopak od nas został wypożyczony do trzecioligowej drużyny ŁKS Łomża, a jest nadzieja, że dostanie szansę w jeszcze wyższej lidze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Z LOTOSEM rosną szanse młodych piłkarzy na karierę. "Białystok jest kuźnią talentów piłkarskich" - Dziennik Bałtycki

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24