Swego czasu Leszek Miller zasłynął stwierdzeniem, że mężczyzn poznaje się nie po tym, jak zaczynają, ale jak końca. Słowa byłego premiera w niedzielę do serca wzięli sobie szczypiorniści Zagłębia Lubin. Podopieczni Bartłomieja Jaszki w pierwszej połowie, przy stanie 8:8, zanotowali serię 11 minut bez trafienia. W tym czasie Paweł Krupa aż pięciokrotnie pokonywał golkipera „Miedziowych”. Sandra Spa Pogoń Szczecin do przerwy pewnie prowadziła 16:11.
Gospodarze w drugą odsłonę spotkania weszli nad wyraz skoncentrowani, co miało przełożenie na wynik. Zagłębie zaczęło odrabiać straty i w 43. minucie doprowadziło do wyrównania. W decydujących momentach potyczki więcej zimnej krwi zachowali lubinianie, którzy nie tylko zdołali odwrócić losy rywalizacji, ale również zbudować czterobramkową przewagę.
– Wynik końcowy oczywiście nas cieszy, ale gra, szczególnie w pierwszej połowie, już nie. Byłem bardzo zły po pierwszej części spotkania, zagraliśmy ją po prostu źle. Brakowało w naszej grze takiej zespołowości, którą pokazaliśmy w drugiej połowie. Porozmawialiśmy sobie w szatni, wyszliśmy na drugą połowę i odrobiliśmy straty. Nie zwiesiliśmy głów i to nas bardzo cieszy. Wiemy, że jeszcze przed nami sporo pracy, ale dzisiaj cieszymy się z wygranej i już myślimy o kolejnym rywalu, czyli Górniku Zabrze – mówił po niedzielnym meczu trener Jaszka.
Zagłębie ze wspomnianym Górnikiem zmierzy się już w środę. Tego samego dnia Chrobry Głogów zmierzy się z Pogonią.
7. kolejka PGNiG Superligi Mężczyzn:
Zagłębie Lubin – Sandra Spa Pogoń Szczecin 29:25 (11:16)
Zagłębie: Schodowski, Bartosik, Wiącek – Borowczyk, Stankiewicz 2, Pawlaczyk, Gębala 2, Sroczyk 2, Tokaj 6, Pietruszko 2, Marciniak 2, Hajnos 3, Kupiec 5, Adamski, Drobiecki, Chychykalo 4.
Pogoń: Gawryś, Terekhov – Jedziniak, Telenga, Wrzesiński, Wąsowski, Horiha 1, Krupa 8, Bosy 4, Biernacki 3, Krysiak 2, Matuszak 2, Rybski 2, Zaremba, Fedeńczak 3.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?