Zasada „trzech kroków” pomaga arbitrom temperować trenerów. Wysłuchaliśmy argumentów obu stron, czyli sędziów i trenerów

Tomasz Ryzner
Łukasz Solski
- Gdybym się miał zastosować do tego, co mi niedawno w czasie meczu powiedział sędzia, to równie dobrze mógłbym zostać w autokarze - stwierdza Szymon Szydełko.

- Gdybym się miał zastosować do tego, co mi niedawno w czasie meczu powiedział sędzia, to równie dobrze mógłbym zostać w autokarze - stwierdza Szymon Szydełko. - Gdybym się miał zastosować do tego, co mi niedawno w czasie meczu powiedział sędzia, to równie dobrze mógłbym zostać w autokarze - stwierdza Szymon Szydełko.

Chcesz więcej?

Kup prenumeratę cyfrową i ciesz się nieograniczonym dostępem do najlepszych artykułów w jednym miejscu

Subskrybuj

Materiał oryginalny: Zasada „trzech kroków” pomaga arbitrom temperować trenerów. Wysłuchaliśmy argumentów obu stron, czyli sędziów i trenerów - Plus Nowiny

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24