Zastal – Śląsk: Zielona Góra zdobyta! WKS z pierwszym miejscem po rundzie zasadniczej

Maciej Noskowicz, DF
Mariusz Kapała
Nie było niespodzianki w hali CRS. Śląsk Wrocław w 29. kolejce Energa Basket Ligi pewnie pokonał osłabiony zespół Enei Zastalu BC Zielona Góra 85:67. WKS zapewnił sobie pierwsze miejsce w tabeli po rundzie zasadniczej.

Gospodarze, grając bez dwóch kluczowych zawodników: Przemysława Żołnierewicza i Sebastiana Kowalczyka, świetnie zaczęli. Po trzech minutach było już 8:3, a po czterech – 13:4. Zastal, dzięki skutecznej grze Dušana Kutlešicia (11 pkt. do przerwy) powiększał przewagę. Gdy w 9. minucie trafił Michał Pluta, zielonogórzanie prowadzili 20:8, kończąc pierwszą kwartę pewnym prowadzeniem – 20:11. Wrocławianie fatalnie prezentowali się w ataku (tylko 2 celne próby na 10 oddanych).

Sytuacja odmieniła się diametralnie w drugiej kwarcie. Wrocławianie po pierwsze zaczęli trafiać, a po drugie – opanowali tablicę. Może nie było to wyraźna dominacja, ale wystarczyła na tyle, by szybko odrobić straty. W 15. minucie za trzy punkty trafił Daniel Gołębiowski i przyjezdni po raz pierwszy wyszli na prowadzenie (28:26). Świetną partię rozgrywał Łukasz Kolenda. To głównie dzięki jego postawie wrocławianie wyszli na najwyższe, pięciopunktowe prowadzenie (34:29). Pierwsza kwarta zakończyła się prowadzeniem mistrzów Polski 36:31

Początek trzeciej kwarty to wymiana ciosów z obu stron. Śląsk prowadził, ale Zastal był blisko. Za trzy punkty trafiali Kutlešić i Bryce Alford oraz świetny tego dnia Kolenda. Jeszcze w 23. minucie Zastal przegrywał tylko 41:43. Kolejne minuty to już jednak dominacja gości, którzy konsekwentnie powiększali przewagę. Po efektownym wsadzie Jakuba Nizioła w 27. minucie wrocławianie odskoczyli na dziewięć „oczek”. Było wówczas 54:45 dla lidera tabeli. Po 30 minutach Zastal, mimo ambitnej postawy, przegrywał 53:60. W czwartej kwarcie, tuż po jej rozpoczęciu, goście po raz pierwszy za sprawą Jakuba Karolaka osiągnęli dziesięciopunktową przewagę (65:55). Jasnym było, że podopiecznym Olivera Vidina trudno będzie odrobić straty i wygrać z równo i konsekwentnie grającym rywalem. Rozstrzelał się Aleksander Dziewa i przewaga Śląska rosła. W 34. minucie było już 71:55 (punkty Ivana Ramljaka). Tej straty Zastal już nie był w stanie odrobić. W końcówce wrocławianie wręcz zdemolowali zielonogórzan, wychodząc na ponad dwudziestopunktowe prowadzenie (82:61). Ostatecznie Śląsk wygrał wysoko, różnicą 18 punktów.

Śląsk, wygrywając w Zielonej Górze, zapewnił sobie pierwsze miejsce w tabeli Energa Basket Ligi na zakończenie rundy zasadniczej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zastal – Śląsk: Zielona Góra zdobyta! WKS z pierwszym miejscem po rundzie zasadniczej - Gazeta Wrocławska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24