Zegar odlicza czas do Herbalife Ironman 70.3

We wtorek uruchomiony został oficjalnie zegar odliczający czas do rozpoczęcia tegorocznej edycji Herbalife Ironman 70.3 Gdynia. A to oznacza, że ta zyskująca na popularności impreza zbliża się coraz większymi krokami.

- Zegar ma informować o wielkiej imprezie. O tym, ile czasu zostało zawodnikom na przygotowania i kiedy gdynianie oraz turyści będą mogli triathlonistów dopingować - mówi Michał Drelich, dyrektor zarządzający Sport Evolution, organizatora imprezy.

Od środy, do rozpoczęcia zmagań triathlonistów, pozostało 75 dni. Już teraz jednak wiadomo, że frekwencja w zawodach będzie znacznie lepsza, niż przed rokiem. Do tej chwili do udziału w gdyńskich zawodach zgłosiło się blisko 4 tysiące zawodników z ponad 30 krajów.

- Jeśli chodzi o zagranicznych triathlonistów, to największą grupę stanowić będą zawodnicy zza naszej zachodniej granicy. Niemców zgłosiła się już setka - poinformował na konferencji prasowej Michał Drelich.

Organizatorzy spodziewają się na zawodach nawet do 50 tysięcy kibiców. Zresztą na mecie zawodów, która umiejscowiona zostanie na plaży miejskiej, ustawione zostaną trybuny dla 2 tysięcy osób.

- Tym razem zmieniliśmy nieco przebieg rywalizacji - mówi Michał Drelich. - Wyjście zawodników z wody będzie miało miejsce u szczytu skweru Kościuszki. Trasa biegowa wieść będzie głównymi arteriami miasta, natomiast odcinek zmagań rowerowych wiązać się będzie z wyprawą na Kaszuby - dodaje Drelich.

Herbalife Ironman 70.3 rozpocznie się 5 sierpnia zawodami dla dzieci Itaka Ironman. Dzień później na trasę wyruszą sprinterzy, a 7 sierpnia odbędzie się wyścig główny. I tylko na udział w tym ostatnim oraz zawody dla dzieci wciąż można się zapisywać - limit miejsc dla sprinterów i sztafet został już wyczerpany.

Co ciekawe, 6 sierpnia w gdyńskim Teatrze Muzycznym będzie miała miejsce premiera spektaklu „Triathlon Story, czyli chłopaki z żelaza” w reżyserii Piotra Nowaka.

W obsadzie znajdą się między innymi tacy aktorzy jak: Bartłomiej Topa, Waldemar Błaszczyk oraz Leszek Lichota.