Zenit Sankt Petersburg? Za wysokie progi dla koszykarzy zielonogórskiego Stelmetu Enei BC

Andrzej Flügel
Andrzej Flügel
Walczyliśmy ale Zenit  to dla nas za wysokie progi...
Walczyliśmy ale Zenit to dla nas za wysokie progi... VTB-league.com
Nie było niespodzianki. Stelmet Enea BC przegrał w Sankt Petersburgu z Zenitem 71:83. Gospodarze zwyciężyli pewnie i zasłużenie.

Zielonogórzanie jechali do Petersburga po dwóch wyjazdowych porażkach w których spokojnie mogli powalczyć o wygraną, ale jakby na własne życzenie powiększyli liczbę porażek. Przed meczem ze znacznie mocniejszym od Kaleva i Janiseju, Zenitem nie liczyliśmy raczej na jakąś niespodziankę, ale bardziej na ostre postawienie się faworytom i pokazanie znającej się na baskecie rosyjskiej publiczności dobrej gry. Czy nam się to udało?

Zbyt długie okresy słabości

Chyba połowicznie. Nie możemy narzekać na wynik, bo porażka różnicą 12 punktów z tak mocną ekipą to żaden wstyd i jeszcze pewnie kilka zespołów polegnie w pięknej Sibur Arenie znacznie wyżej. Z drugiej jednak strony można odnieść wrażenie, że naszej drużynie zabrakło, może nie tyle waleczności i ognia w oczach, ale nie tylko dobrej gry przez 10-15 minut lecz znacznie dłużej. Popadaliśmy w długie okresy słabości, tak jakbyśmy byli zadowoleni, że w Petersburgu udaje nam się nie przegrywać różnicą 25-30 punktów, a tylko kilkunastu. Pewnie, że gdybyśmy zagrali lepiej i mocniej, to Zenit też by podkręcił tempo, ale szkoda, że nie spróbowaliśmy.

Czemu nie gra Jarosław Mokros?

Kolejny raz zastanawia fakt trzymania na ławce rezerwowych Jarosława Mokrosa. To dobry zawodnik, ,,walczak”, który nigdy nie odpuszcza, do niedawna reprezentant Polski. Jeśli nawet w meczach wysoko wygrywanych trener wpuszcza go na parkiet zaledwie na kilkadziesiąt sekund, a sytuacji kiedy nie idzie nam na deskach i mamy kłopoty w obronie też nie korzysta z jego usług jest to wyraźny sygnał, że nie stawia na tego gracza. Trudno żeby kibice (choć na facebooku wielu z nich wyraża zdziwienie czemu taki zawodnik siedzi na ławie) albo dziennikarze mieli wpływ na to ile minut kto gra. Jednak wydaje się, że takiego zawodnika jak Jarosław Mokros, który zawsze walczył na maksa, nie można traktować w ten sposób. Tym bardziej, że koszykarze na jego pozycji, czyli Boris Savović i Żelijko Sakić grają dużo. To bardzo dobrzy zawodnicy, ale czasem aż się prosi żeby na przykład zmęczonego Savovicia zastąpił Mokros...

Słaba skuteczność za trzy...

Statystyki z tego spotkania pokazują czemu wygrał Zenit. Mieliśmy zaledwie 22 proc. skuteczności za trzy (cztery trafienia na aż 18 prób), Zenit miał 32 proc. (6/19). Znów fatalnie było z rzutów osobistych co staje się jakby ,,specjalnością” naszej drużyny. Zmarnowaliśmy aż osiem rzutów na 31 prób (74 procent). Zanit tylko dwa - 15/17 (88 proc). Przegraliśmy zbiórki 35:38, mieliśmy tylko 14 asyst przy 22 rywali.

Mieliśmy zbyt wiele luk

Co mówili trenerzy? - Myślę, że mogę być dumny ze sposobu, w jaki nasz zespół walczył dzisiaj - tak ocenił postawę swego zespołu szkoleniowiec Stelmetu Enei B C Igor Jovović. - Ale też mieliśmy własne luki, szczególnie na początku trzeciej kwarty. Prowadziliśmy w pierwszych dziesięciu minutach, ale potem zaczęliśmy atakować w pierwszych sekundach posiadania piłki i pozwoliliśmy Zenitowi bardzo szybko powrócić do gry. W trzeciej kwarcie na początku rywal zdobył dziesięć punktów przewagi. Niestety nie potrafiliśmy na nie odpowiedzieć i ten moment stał się decydujący.
Trener Zenitu Wasilij Karasew: - Jestem wdzięczny moim graczom za postawę i zwycięstwo. Niektórzy zmagali się z ostatnimi siłami. Szczególnie doceniam tych na których lwią część całych naszych problemów spada. Łatwo nie jest, ponieważ mecze odbywają się praktycznie co trzy dni. Oczekiwanie teraz super, spektakularnej lub pięknej gry jest niemożliwe. Ale dziś najważniejsze jest to, że na miejscu był zespół, w którym wszyscy się nawzajem wspieraliśmy i wygraliśmy.

Jesteśmy na dziesiątym miejscu w tabeli VTB

Inne wyniki weekendowych spotkań VTB: Avtodor Saratow - VEF Ryga, JenisejKrasnojarsk - Lokomotiv-Kubań Krasnodar 86:93. Tabela: 1. CSKA Moskwa - 8 spotkań - 8 zwycięstw - 100 proc., 2. Khimki Moskwa - 8 - 8 - 100, 3. UNICS Kazań - 7 - 6 - 85,7, 4. Zenit Sankt Petersburg - 7 - 5 - 71,4. 5. Loco - 8- 5 - 62,5, 6. Astana - 7 - 4 - 57,1, 7. Kalev - 8 - 37,5, 8 Jenisej - 9 - 3 - 33,3, 9. Avtodor Saratow - 7- 2- 28,6, 10. Stelmet Enea BC - 7 - 2 - 28,6, 11. Niżny Nowogród - 7 - 2 - 28,6. 12. PARMA - 7 - 2- 28,6, 13. VEF Ryga - 9 - 2 - 22, 2, 14. Tsmoki - 7 - 1 - 14,3.

Zobacz też wideo: Prezentacja Stelmet Enea BC Zielona Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Zenit Sankt Petersburg? Za wysokie progi dla koszykarzy zielonogórskiego Stelmetu Enei BC - Gazeta Lubuska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24