- Zawodnikowi na takim poziomie takie rzeczy nie powinny się zdarzyć. Nawet osiąganie wyników w granicach 71-72 metrów jest na takim poziomie ciężkie, bo prędkości, które się rozwija w kole, determinują dużo większe odległości. Nie mam pojęcia co się stało. Nic na to nie wskazywało, nie słyszałem żeby były jakiekolwiek problemy zdrowotne czy inne, bo to jest jedyna rzecz, którą można by to tłumaczyć - uważa były mistrz olimpijski w rzucie młotem z igrzysk w Sydney (2000 r.) Szymon Ziółkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?