Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zlatan Ibrahimović wybrał partnera w ataku AC Milan. Los Krzysztofa Piątka przesądzony

Jakub Niechciał
IPA/Sipa USA/East News
Krzysztof Piątek nie ma już przyszłości w AC Milan, bo Zlatan Ibrahimović woli mieć obok siebie w ataku innego piłkarza - informuje "Corriere della Sera". Zdaniem włoskiego dziennika Polak powinien poszukać sobie nowego klubu, albo będzie musiał pogodzić się z rolą rezerwowego.

"Piątek zrozumiał, że nie ma szans rywalizować z doświadczonym napastnikiem, którego pozycja w Milanie i wśród kibiców jest niezagrożona. Sprzedaż lub wypożyczenie będzie najlepszym wyjściem dla obu stron" - czytamy w artykule, w którym "Corriere della Sera" uzasadnia, że polski napastnik powinien przyjąć jedną z ofert, jakie otrzymał tej zimy.

"To nieuniknione. Pole position ma Premier League, jednak Milan jest zdecydowany na sprzedaż Polaka i wysłucha wszystkich ofert. Piątek miał świetny początek, jednak po transferze Zlatana Ibrahimovicia w klubie doszli do wniosku, że jest na sprzedaż" - podkreśla włoski dziennik dodając, że właśnie Szwed może przekonać ostatecznie Piątka do odejścia.

Zdaniem Włochów, "Ibra" wolałby występować w ataku z Rafaelem Leao. Zlatan grałby w takim ustawieniu jako typowa "dziewiątka". a Portugalczyk zająłby miejsce na lewym skrzydle. Dla reprezentanta Polski zabrakłoby w takim układzie miejsca w pierwszej jedenastce.

Jeśli tak jest w rzeczywistości, to być może Piątek zdecyduje się na opuszczenie San Siro, czego do tej pory nie brał pod uwagę. Tej zimy odrzucił między innymi możliwość przenosin do Genoi, AS Romy, a także do angielskich Crystal Palace i Newcastle. Jak twierdzi ta sama "Corriere della Sera", interesują się nim również Aston Villa, West Ham United i niemiecki Bayer Leverkusen.

Krzysztof Piątek odejdzie z Serie A? Chętnych na pozyskanie Polaka nie brakuje

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24