Złe wieści dla Magdy Linette. Polka opuści czołową dwudziestkę światowego rankingu tenisistek

Polka przystępowała do rywalizacji we Włoszech, mając na koncie 1820 punktów. Taki wynik plasował ją na 19. pozycji. W kolejnym notowaniu nasza tenisistka osunie się o co najmniej trzy lokaty, w najlepszym wypadku będzie więc zajmować 21. pozycję.

W ubiegłym roku druga rakieta polskiego tenisa nie uczestniczyła w zmaganiach w Rzymie, 9 maja wystartowała jednak w challengerze w Paryżu, a tydzień później wzięła udział w zmaganiach w turnieju rangi 250 w Strasburgu. W drugim z wymienionych dotarła do ćwierćfinału, dzięki czemu zyskała 60 punktów rankingowych. Kilkanaście oczek wpłynęło na jej konto także za drugą rundę zmagań w stolicy Francji.

Udział w trzeciej rundzie tegorocznego turnieju we Włoszech gwarantował zdobycie zaledwie 65 punktów, co oznacza, że w kolejnym notowaniu ranking Polki nieznacznie się pogorszy, wciąż jednak będzie wynosił ponad 1800 punktów. I choć spore straty poniosła wyprzedzająca dotychczas Magdę Włoszka Martina Trevisan, aż cztery tenisistki plasujące się dotychczas tuż za jej plecami spisały się w Rzymie na tyle dobrze, by wyprzedzić ją w klasyfikacji - są to Madison Keys, Jelena Ostapenko i Qinwen Zheng.

Wiadomo już, że nasza tenisistka w rankingu, który zostanie ogłoszony w najbliższy poniedziałek, spadnie na co najmniej 21. miejsce. Gdyby triumfatorką włoskich zmagań okazała się Paula Badosa lub Anhelina Kalinina, będzie to nawet 22. lokata. Oznacza to, że po dziewięciu tygodniach spędzonych wśród dwudziestu najlepszych tenisistek świata Polka za kilka dni opuści to grono.

Do dwudziestoosobowej czołówki nasza zawodniczka będzie mogła wrócić już tydzień później. Linette znajduje się bowiem na liście zgłoszonych do turnieju rangi 250 w Strasburgu. W tygodniu poprzedzającym wielkoszlemowy French Open większość czołowych tenisistek będzie odpoczywać, nadarza się więc okazja, by podreperować dorobek punktowy i poprawić miejsce w klasyfikacji.

Jaki wynik pozwoli Magdzie wrócić do dwudziestki tuż przed paryskimi zmaganiami? Otóż wyprzedzenie Keys, która w poniedziałek awansuje na 20. lokatę, zagwarantuje dotarcie do ćwierćfinału w Strasbourgu. Sprawy skomplikują się, jeśli Badosa lub Kalinina wygrają turniej w Rzymie - wówczas nasza tenisistka będzie musiała w nadchodzącej tenisowej imprezie dotrzeć aż do finału, by zapewnić sobie powrót do grona najlepszych. Turniej rangi 250 z udziałem Linette odbędzie się w dniach 21-27 maja.