Zooleszcz/Gwiazda dostała owację na stojąco

Tomasz Malinowski
Na „podcinki” Adama Pattantyusa Adrian Więcek nie znalazł recepty
Na „podcinki” Adama Pattantyusa Adrian Więcek nie znalazł recepty Filip Kowalkowski
Trochę więcej niż godzinę potrzebowali tenisiści ZOOleszcz/Gwiazdy Bydgoszcz do pokonania Morlin z Ostródy. Kibice pożegnali drużynę owacją.

ZOOLESZCZ/GWIAZDA BYDGOSZCZ - MORLINY OSTRÓDA 3:0

Wyniki gier: Adam Pattantyus - Adrian Więcek 3:0 (5, 4, 5); Kang Doon Hoon - Robin Devos 3:2 (-8, 2, 4,-6, 5); Artur Białek - Kacper Petasz 3:1 (6, -10, 2, 5).

Pożegnanie sezonu 2015/16 we „Wschodzący Białystok Superlidze” wypadło dla ekipy gospodarzy bardzo okazale. Co prawda wygrana za trzy punkty nie zmieni ostatecznej lokaty bydgoszczan, ale docenić trzeba tenisistów, że do ostatnich zawodów w sezonie przystąpili bardzo zmobilizowani. Uczynili to również bydgoscy kibice, którzy pożegnali zawodników owacją na stojąco.

Postawił się tylko Devos

W pierwszym pojedynku Adam Pattantyus w błyskawicznym tempie uporał się z Adrianem Więckiem. Mimo zdecydowanej przewagi Węgra ten pojedynek mógł się, okresami, podobać, zwłaszcza długie wymiany, w których skuteczniejszy był reprezentant ZOOleszczu. - Czułem się bardzo dobrze - komentował swój występ Pattantyus. - Zależało mi na zdecydowanej wygranej, bo w pierwszym meczu z Więckiem pokonałem go tylko 3:2. Cieszę się ze zwycięstwa swojego i kolegów, i z faktu, że pozostaję w tym teamie na przyszły sezon.

Po tej grze wydawało się, że pozostałe dwa pojedynki będą dla miejscowych tylko formalnością. Reprezentujący bydgoski team Koreńczyk Kang Doon Hoon zagrał przeciwko Belgowi Robinowi Devos bardzo nierówno. Stąd aż pięciosetowe spotkanie, które ostatecznie skończyło się wygraną Kanga 3:2. Ale mimo zaciętości nie była to ujmująca gra. Rywale próbowali uprzykrzać sobie płynną grę trudnymi serwisami. Ten który drugiego rozgryzł, wygrywał seta.

Zawody zakończyła gra Artura Białka z młodziutkim Kacprem Petaszem. „Biały” już od pierwszej piłki narzucił swój styl gry. Ale w drugim secie nieco się rozkojarzył i nie był w ofensywie już tak skuteczny. W konsekwencji oddał seta rywalowi. Ale tylko seta, bo w kolejnych bardzo pewnie punktował.

Nienasyceni?

Liga to dla ZOOleszczu/Gwiazdy już historia, choć będzie jeszcze stosowny czas podsumować sezon w jego wykonaniu. Teraz podopieczni Zbigniewa Leszczyńskiego koncentrują się na finale Pucharu Polski i obronie tego trofeum. Wśród rywali 3S Polonia Bytom i Frac Jarosław.

Wyniki ostatniej kolejki: Metraco Miękinia - FRAC Jarosław 1:3, AZS Politechnika Rzeszów- DEKORGLASS Działdowo 0:3, Palmiarnia Z. Góra - 3S Polonia Bytom 0:3, Strzelec Frysztak - Energa-Manekin 0:3, Olimpia Unia - Bogoria 3:2.

ZOOleszcz/Gwiazda kończy rozgrywki na 8. miejscu z dorobkiem 31 punktów (9 wygranych, 13 porażek). Z Superligi spadają Strzelec Frysztak i Metraco Miękinia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Zooleszcz/Gwiazda dostała owację na stojąco - Gazeta Pomorska

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24