Żużlowcy na kwarantannie. Tai Woffinden wrócił do Polski prywatnym odrzutowcem

Kwarantanna zagranicznych żużlowców zaczęła się 8. maja, ale wszyscy musieli najpierw dotrzeć do Polski, a to już nie zawsze było takie łatwe. Kłopoty miał m.in. jeden z liderów Betardu Sparty Wrocław, trzykrotny indywidualny mistrz świata Brytyjczyk Tai Woffinden. Początkowo chciał dotrzeć do naszego kraju drogą lądową, ale nie dostał pozwolenia na przejazd przez Francję. Na szczęście na pomoc przyszedł mu sponsor - firma ATPI. Żużlowiec dotarł do nas podstawionym odrzutowcem.

- Na dzień przed planowaną podróżą otrzymałem od strony francuskiej odmowę wjazdu. Bez wsparcia ATPI nie byłoby możliwe dotarcie na czas do Polski, bardzo dziękuję tej świetnej firmie. Czas iść do pracy... - mówi Woffinden cytowany przez stron speedwaygp.com.

Kwarantanna potrwa do 22. maja. Potem wszyscy przejdą testy na obecność koronawirusa. Co, jeśli któryś z nich będzie dodatni? Nowy regulamin sanitarny PGE Ekstraligi nie pozostawia złudzeń: „W sytuacji dodatniego testu na obecność koronawirusa, taka osoba zostaje wykluczona z udziału w dalszych rozgrywkach do czasu wyzdrowienia potwierdzonego testem”.

Cały regulamin liczy 20 stron. Jest w nim m.in. zapis, że osoby, których temperatura przekraczać będzie 38 stopni Celsjusza, nie będą mogły wejść do parku maszyn.

Dla zdecydowanej większości zagranicznych gwiazd ten sezon w naszej lidze oznacza, że będą musiały w Polsce spędzić kilka miesięcy i to bez możliwości powrotu do ojczyzny. Woffinden przyleciał bez swojej partnerki, która nie tak dawno urodziła mu drugie dziecko. - Sześć miesięcy to długi okres, więc będę za tobą tęsknić - napisała na jednym z portali społecznościowycj Faye Woffinden.

Na czas kwarantanny wszyscy wrocławscy żużlowcy mają zapewnione przez klub odrębne lokale. Mogą oczywiści w każdej chwili liczyć na pomoc pracowników WTS-u i to nawet wówczas, gdy potrzebne będzie na przykład jakieś zaopatrzenie w jedzenie. Jak widać kwestię izolacji potraktowano w Sparcie bardzo poważnie.

Jeśli wszystkie wyniki badań będą pozytywne, to treningi teoretycznie powinny rozpocząć się 29. maja. Sezon ma ruszyć 12. czerwca, a w pierwszym spotkaniu Betard Sparta Wrocław podejmie na Stadionie Olimpijskim Motor Lublin. Mecz odbywać się będą co tydzień, a finał zaplanowano na początek października.

Trudno w tej chwili powiedzieć, czy w tym sezonie na trybunach zasiądą kibice.