Żużlowcy oceniają eliminacje Złotego Kasku w Lublinie

Karol Kurzępa
Łukasz Kaczanowski
W piątkowy wieczór na lubelskim torze odbyły się eliminacyjnego do żużlowych zawodów o Złoty Kask. O podsumowanie zawodów poprosiliśmy pięciu uczestników turnieju. Czterech z nich awansowało do finału, który zaplanowano na 14 kwietnia w Zielonej Górze.

Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno) - 1. miejsce w zawodach:
Najważniejsze, że przeszedłem dalej, cały i zdrowy, więc mogę być zadowolony. To jest ciężki tor do wyprzedzania, ale na szczęście dzisiaj mogliśmy oglądać kilka mijanek. Nawierzchnia się troszeczkę skrobała i sprzyjało to walce w niektórych momentach, choć w innych fragmentach zawodów naprawdę było ciężko. Każdy z nas ma ten moment inny stopień rozjeżdżenia. Niektórzy wyjechali na tor w tym roku dużo później niż ja i na pewno z tego względu miałem nad rywalami dużą przewagę. Do tej pory odbyłem wiele treningów i jeden sparing. Mam za sobą dużo startów spod taśmy, a niektórzy w Lublinie ścigali się po raz pierwszy w sezonie. Z pewnością, pod koniec kwietnia każdy będzie już w lepszej dyspozycji.

Daniel Jeleniewski (Speed Car Motor Lublin) - 2. miejsce w zawodach:
Trudno mi oceniać czy to był dobry turniej, gdyż przeważnie siedziałem na motocyklu i widziałem tylko kilka biegów oraz w paru brałem udział (śmiech). Nie mogłem się już doczekać pierwszych oficjalnych zawodów w tym roku na lubelskim torze. Wiadomo, że to jest początek sezonu, czyli faza testów. Koledzy z drużyny też wiele rzeczy sprawdzali i nie do końca znali swoje motocykle. Mi udało się ze wszystkim trafić i to zadziałało od początku do końca. Bardzo chciałem awansować przed własną publicznością i cieszę się, że zrealizowałem swój cel. W tym roku nie możemy narzekać na przygotowanie toru. Mam już plan na ten sezon, jeśli chodzi o przełożenia i spasowanie się z torem przy Alejach Zygmuntowskich. Co do sprzętu, to pewnie jeszcze będziemy szukać różnych rozwiązań. Może nawet trafi się coś lepszego. Trzeba nad tym pracować cały czas.

Jakub Jamróg (Grupa Azoty Unia Tarnów) - 3. miejsce w zawodach:
Przyjechałem tu przede wszystkim, żeby sobie pojeździć. W ogóle nie myślałem o awansie, gdyż wiedziałem, że stawka jest dość wygórowana. W sumie to jest chyba mój największy sukces indywidualny w karierze, bo nigdy nie miałem okazji startować w finale Złotego Kasku czy też Indywidualnych Mistrzostw Polski. Tym bardziej się z tego cieszę. Co roku miałem w tych eliminacjach sporo pecha. Do zawodów w Lublinie podszedłem na luzie i to zaprocentowało. Przytrafił się taki zbieg okoliczności, że miałem okazję jeździć na lubelskim torze tydzień wcześniej na treningu punktowanym. Skorzystałem wówczas z zaproszenia i fajnie, że tak wyszło. Tor był wtedy troszeczkę inny, ale nie zaskoczył mnie za bardzo.

Maksym Drabik (Betard Sparta Wrocław) - 5. miejsce w zawodach:
Przywoziłem same dwójki i myślę, że na ogół nie wyglądało to w moim wykonaniu źle, choć ten tor mnie zaskoczył od pierwszego biegu aż do końca. Co chwilę musiałem dopasowywać się do niego od nowa. Z biegu na bieg szukałem nowych ustawień. Tor i zawody były zdecydowanie ciężkie, ale bardzo się cieszę z awansu. Nie było łatwo urwać komukolwiek punkt, więc poziom uznaje za naprawdę wysoki.

Maciej Kuciapa (Speed Car Motor Lublin) - 10. miejsce w zawodach:
Cały czas próbuje zgrać motocykle z tą nawierzchnią. Nie ukrywam, że układa mi się to w kratkę, tak jak widać po moim wyniku. Pracujemy nad tym, żeby to poprawić przed sezonem ligowym. Czeka mnie jeszcze trochę pracy, żeby to ustabilizować. Trzeba sprawić, żeby te korekty przynosiły oczekiwane rezultaty w postaci szybkiego motocykla. Na razie tak nie jest. Chciałem zaprezentować się kibicom jak najlepiej. Mam jednak świeży sprzęt, którego nie jestem do końca pewny. To nie są łatwe rzeczy. Trenowałem tutaj trochę, ale widzę, że potrzebuje więcej praktyki. Po prostu czuję niedosyt z mojej jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Żużlowcy oceniają eliminacje Złotego Kasku w Lublinie - Kurier Lubelski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24