Związek Piłki Ręcznej w Polsce i PGNiG Superliga bliskie zakończenia wszystkich rozgrywek. PGE VIVE Kielce zostanie wtedy mistrzem Polski

Paweł Kotwica
Paweł Kotwica
Archiwum
Wiele wskazuje na to, że w poniedziałek Związek Piłki Ręcznej w Polsce i PGNiG Superliga zakończą wszystkie handballowe rozgrywki, które odbywają się pod ich auspicjami. Oznaczałoby to mistrzostwo Polski dla PGE VIVE Kielce. A co z innymi świętokrzyskimi klubami?

W poniedziałek zarząd Związku Piłki Ręcznej w Polsce ma podjąć kolejne decyzje, związane z prowadzeniem rozgrywek w sytuacji pandemii koronowirusa. 12 marca ZPRP zawiesił bezterminowo wszystkie rozgrywki, które prowadzi, to samo zrobiła PGNiG Superliga. Teraz wśród kilku branych pod uwagę wariantów najbardziej prawdopodobny jest ten, że rozgrywki zostaną zakończone na tym etapie, na którym się obecnie znajdują. O takim rozwiązaniu pisaliśmy, gdy rozgrywki zostały zatrzymane.

ZOBACZ>>> Możliwe, że PGNiG Superliga już nie zagra. Wtedy PGE VIVE Kielce mistrzem

W Polsce rośnie liczba zakażonych koronawirusem, a szczyt pandemii dopiero przed nami i trudno wróżyć, kiedy sytuacja się unormuje. W sprawie kontynuowania lub przerwania rozgrywek miało się odbyć spotkanie z klubami, ale zostało odwołane. ZPRP i PGNiG Superliga są w ciągłym kontakcie z klubami, konsultując różne warianty rozwoju sytuacji. ZPRP rozesłał do klubów propozycję zakończenia rozgrywek z utrzymaniem dotychczasowych rozstrzygnięć, ale bez awansów i spadków.

- W najbliższym czasie podejmiemy decyzję, ale skłaniałbym się do zamknięcia sezonu i solidnego przygotowanie się do następnego. Trzeba myśleć o przyszłości. Jestem też w kontakcie z władzami innych lig. Rozmawiałem z koszykówką, która zamknęła już rozgrywki. Mogą być różne reakcje na takie decyzje, ale obecnie są ważniejsze sprawy od sportu - mówi Marek Janicki, prezes PGNiG Superligi w rozmowie z portalem tvpsport.pl.

Oprócz ekstraklasy koszykówki (mistrzostwo Polski przyznano Stelmetowi Zielona Góra, wicemistrzostwo - Startowi Lublin, a brązowy medal Anwilowi Włocławek, rozegrano 22 z 30 kolejek rundy zasadniczej), w Polsce zakończono również przedwcześnie rozgrywki hokejowe, które były na etapie półfinałów play off - medale rozdzielono pomiędzy drużynami, które miały zagrać w półfinałach play-off, według punktów uzyskanych przez kluby w meczach ćwierćfinałowych fazy play off oraz sezonie zasadniczym. Mistrzem Polski został GKS Tychy, wicemistrzem Unia Oświęcim, a trzecie miejsce ex aequo przyznano GKS Jastrzębie i GKS Katowice.

Jeśli rozgrywki piłki ręcznej zostałyby zatrzymane w obecnym punkcie, na poziomie Superligi byłby to pierwszy taki przypadek w ich 90-letniej historii. Jedynie w 1932 roku mistrzostwa Polski unieważniono i nie przyznano tytułu, a w 1960 roku rozgrywki się nie odbyły. W sezonie 2019/2020 bez triumfatorów pozostałyby również rozgrywki Pucharu Polski w piłce ręcznej.

Co oznaczałoby to dla naszych klubów? Dla PGE VIVE - siedemnaste mistrzostwo Polski, bowiem kielczanie na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek PGNiG Superligi (choć naszej drużynie pozostał do zakończenia fazy zasadniczej tylko jeden mecz) są liderem tabeli. Srebrne medale dostałaby Orlen Wisła Płock, a brązowy - NMC Górnik Zabrze. W tej sytuacji królem strzelców rozgrywek, po raz trzeci z rzędu, zostałby zawodnik PGE VIVE, Arkadiusz Moryto, który prowadzi w klasyfikacji ze 127 bramkami.

Nadal nie wiadomo, co z Ligą Mistrzów, w której PGE VIVE w najbliższą i kolejną sobotę miało rozegrać mecze 1/8 z Celje Pivovarną Lasko, ale te rozgrywki również zostały wstrzymane. Od tygodnia zawodnicy mistrza Polski trenują indywidualnie.

ZOBACZ>>> Mecze 1/8 Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych i inne rozgrywki prowadzone przez EHF wstrzymane

Co zakończenie rozgrywek oznaczałoby dla innych świętokrzyskich klubów? Wątpliwości są, jeśli chodzi o Koronę Handball Kielce, która chce wrócić do PGNiG Superligi, a jest liderem jednej z grup pierwszej ligi. Prawdopodobny jest wariant, że PGNiG Superliga Kobiet do ośmiu grających w tym sezonie na najwyższym szczeblu rozgrywek dołączyłby dwóch aktualnych liderów grup pierwszej ligi, a więc Koronę Handball i Sambora Tczew, o ile oczywiście oba kluby wypełniłyby wymagania licencyjne. Możliwe jednak, że PGNiG Superliga pozostanie w obecnym kształcie.

Jeśli ZPRP zdecyduje się na zakończenie rozgrywek pierwszej ligi mężczyzn i zarządzi brak spadków, zadowoleni będą szczypiorniści KSZO Odlewni Ostrowiec Świętokrzyski, który obecnie zajmują w grupie C dziesiąte, spadkowe miejsce. AZS UJK Kielce, beniaminek rozgrywek, byłby czwarty, KSSPR Końskie - szóste, w kolejnym sezonie w pierwszej lidze występowałaby drużyna SMS ZPRP Kielce, która wprawdzie plasuje się na ostatnim, dwunastym miejscu, ale w żadnej sytuacji nie może ona spaść z pierwszej ligi.

Najtrudniej byłoby rozwiązać sytuację w drugiej lidze, w której grupa mistrzowska, walcząca o awans, rozegrała dopiero dwie z dziesięciu kolejek. Jeśli ZPRP uzna, że pierwsza liga pozostanie w takim stanie, w jakim jest, nie awansuje do niej żaden z drugoligowców. Jeśli pierwsza liga byłaby powiększana, trudność sprawiłoby wyłonienie drugoligowców, którzy mieliby awansować - grup drugiej ligi jest bowiem aż siedem.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24