Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwa Kinga Szczecin i PGE Spójni Stargard w ekstraklasie koszykarzy

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
King zapewnił sobie wygraną z Czarnymi w ostatniej kwarcie.
King zapewnił sobie wygraną z Czarnymi w ostatniej kwarcie. fot. king szczecin
ENERGA BASKET LIGA. King Szczecin na swoim parkiecie pokonał Czarnych Słupsk, a Spójnia przed swoją publicznością pokonała Arkę Gdynia.

King i Czarni zmierzyli się ze sobą w ćwierćfinale ostatniego play-off. Słupszczanie byli wtedy rewelacją sezonu, a King miewał przebłyski. W walce o półfinał Czarni wygrali serię 3:1, ale spotkania w Szczecinie rozegrano w hali przy ul. Twardowskiego.

W piątek Wilki zrewanżowali się słupszczanom, choć mecz miał dziwny przebieg. Pierwsza i trzecia kwarta dla gości, druga i czwarta dla Kinga. Gospodarze fragmenty dobrej gry mocniej przekuwali na zdobycze punktowe i stąd ich zwycięstwo.

Rozpoczynając ostatnią odsłonę King przegrywał 61:64, ale szybko zabrał się za odrabianie strat. Po akcji 2 plus 1 Andy'ego Mazurczaka oraz skuteczności pod koszem Phila Fayna King objął prowadzenie 66:65. Za chwilę Mazurczak podwyższył nawet przewagę i okazało się, że słupszczanie nie mają na tyle dużo argumentów, by wybić Kinga z uderzenia.

Cztery minuty przed końcem Czarni zbliżyli się na dwa oczka (77:75), ale King szybko odpowiedział i pilnował zaliczki. Przy stanie 82:77 goście rzucali z dystansu, ale pudłowali, a Zac Cuthbertson trafił za trzy i minutę przed końcem było 85:77. Czarni poprosili o czas, ale w swojej akcji zgubili piłkę, a dobiła ich trójka Tony'ego Meiera.

King Szczecin - Czarni Słupsk 88:77
Kwarty: 14:22, 28:17, 19:26, 27:12.
King: Brown 18 (2x3), Fayne 16, Cuthbertson 14 (3), Mazurczak 12, Meier 6 (2) - Eads 11 (1), Matczak 3, Borowski 3 (1), Kostrzewski 3 (1), Żmudzki 2.

Teoretycznie trudniejszego przeciwnika miała PGE Spójnia Stargard, ale zespół Sebastian Machowskiego rozegrał najlepszy mecz w sezonie i pewnie pokonał wzmocnioną Arkę Gdynia 88:61.

Gwiazdą zespołu Spójni i meczu był niedawno zatrudniony Courtney Fortson. Amerykanin zdobył 16 punktów, ale dorzucił jeszcze 11 asyst i 5 zbiórek.

Do przerwy Spójnia miała przewagę siedmiu punktów, więc wynik był sprawą otwartą, ale przebieg III kwarty rozstrzygnął rywalizację. W pierwszych minutach odsłony ciężar zdobywania punktów wziął na siebie wysoki Shawn Jones, który trafiał spod kosza lub półdystansu. Goście starali się trzymać, ale w końcu pękli. Spójnia powiększyła przewagę do 15 oczek (54:39 w 26. minucie) i nie zadowoliła się tym.

Jordan Mathews dwa razy rzucił za trzy, Dominik Grudziński dorzucił dwa punkty i stargardzianie w 29. minucie prowadzili nawet 66:44. Ostatnia kwarta bez historii - Spójnia grała swobodnie, a goście nie dostrzegli dla siebie szansy. Skończyło się wysokim zwycięstwem.

PGE Spójnia Stargard - Arka Gdynia 88:61
Kwarty: 26:22, 15:12, 25:12, 22:15.
Spójnia: Jones 19, Fortson 16, Gruszecki 9 (2), Brenk 1, Clark 0 - Mathews 13 (3), Grudziński 11 (1), Sulima 10, Kikowski 5 (1), Śnieg 4, Korolczuk 0.

Dzięki wygranym King przesunął się na 6. miejsce w tabeli Energa Basket Ligi (bilans 5 zwycięstw i 3 porażek), a Spójnia jest na 8. pozycji (4:4).

W najbliższy czwartek King zagra w Toruniu z Twardymi Piernikami, a Spójnia 26 listopada zmierzy się z Czarnymi na swoim parkiecie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zwycięstwa Kinga Szczecin i PGE Spójni Stargard w ekstraklasie koszykarzy - Głos Szczeciński

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24