Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwycięstwa siatkarzy LUK Politechniki Lublin i Polskiego Cukru MKS Avia Świdnik w Tauron 1. Lidze. Zobacz zdjęcia

Krzysztof Szuptarski
fot. Wojciech Szubartowski
Siatkarze LUK Politechniki Lublin pokonali w wyjazdowym starciu ekipę Exact Norwid Częstochowa 3:0, natomiast drużyna Polskiego Cukru MKS Avia Świdnik wygrała u siebie w takim samym stosunku z BAS-em Białystok. Oba spotkania zostały rozegrane w ramach 11. kolejki Tauron 1. Ligi.

Częstochowianie wrócili do gry po kwarantannie, jednak zamierzali napsuć trochę krwi faworytowi z Lublina. – W sobotę czeka nas kolejny ciężki mecz w Częstochowie z drużyną, która od początku sezonu prezentuje się bardzo dobrze – mówił przed meczem Szymon Romać, zawodnik LUK Politechniki.

Podopieczni trenera Macieja Kołodziejczyka nie mieli jednak żadnych problemów z pokonaniem rywali. W pierwszych dwóch partiach LUK Politechnika była wyraźnie lepsza, a dopiero w trzecim secie miejscowi nawiązali walkę. Ostatnie słowo ponownie należało do zespołu z Koziego Grodu, który ostatecznie wywalczył komplet punktów. MVP spotkania został wybrany rozgrywający LUK Politechniki Grzegorz Pająk.

W pierwszych dwóch partiach lublinianie, od początku do końca kontrolowali wydarzenia na boisku, wygrywając je odpowiednio do 19 i 16. Ekipa z Częstochowy nie zamierzała się jednak poddawać i w trzecim secie, trzymała się dzielnie, praktycznie do samego końca, prowadząc nawet 20:19. Więcej zimnej krwi w końcówce zachowali goście. Najpierw kontratak skończył Stajer i przyjezdni odzyskali prowadzenie (23:22), następnie ten sam zawodnik zablokował gracza gospodarzy Stajera, a punkt na wagę zwycięstwa w całym spotkaniu lublinianie zdobyli ponownie blokiem. W ostatniej akcji meczu szczelnym blokiem popisał się blokiem Grzegorz Pająk, zatrzymując atak Jana Kopyścia 25:22.

Exact Systems Norwid Częstochowa – LUK Politechnika Lublin 0:3 (19:25, 16:25, 22:25)
Norwid: Kryński 4, Usowicz 7, Mucha 3, Kogut 3, Szewczyk 10, Kowalski, Wasilewski (libero) oraz Walczak 7, Demcio 2, Kopyść 4, Franczak, Biliński, Cieślik 1. Trener: Piotr Lebioda
LUK Politechnika: Wachnik 15, Romać 8, Sobala 6, Pająk 4, Stajer 8, Mehić 6, Majstorović (libero). Trener: Maciej Kołodziejczyk

Dla siatkarzy Avii sobotni mecz z białostoczanami był pierwszym po powrocie z kwarantanny, stąd ich forma była sporą niewiadomą. PLS przełożył bowiem trzy zaplanowane w listopadzie spotkania ligowe żółto-niebieskich. Przed kwarantanną podopieczni trenera Witolda Chwastyniaka prezentował się z bardzo dobrej strony, sprawiając spore problemy nawet drużynom typowanym do awansu do PlusLigi - eWinner Gwardii Wrocław, czy BBTS Bielsko-Biała. Beniaminek ze Świdnika po przerwie udanie powrócił do zmagań ligowych, pokonując BAS w trzech partiach. MVP sobotniej potyczki został wybrany Bartłomiej Żywno.

– Trzymeczowa pauza na pewno będzie widoczna. Patrząc nawet na zespoły z PlusLigi, które wracają po koronawirusie, że o ile ten pierwszy mecz wygląda dobrze, to kryzys fizyczny dopada te drużyny w drugim, trzecim spotkaniu. My tego grania będziemy mieli sporo, bo w grudniu będziemy grali głównie systemem środa-sobota. Dobrze, że mamy 14 zawodników i każdy będzie potrzebny, by sprostać tempu czekającego nas kalendarza spotkań. Nie tylko my jesteśmy w takiej sytuacji, więc nie narzekamy, tylko cieszymy się, że możemy wrócić do gry. Każdy tęskni za graniem. Na początku będziemy musieli nadrabiać zaangażowaniem, serduchem do gry, bo na powrót do prawidłowego rytmu meczowego musimy trochę poczekać – podkreślał przed meczem Witold Chwastyniak, szkoleniowiec świdniczan.

Avia udanie weszła w mecz i w pierwszej partii świdniczanie nie mieli żadnych problemów z pokonaniem białostoczan. Gospodarze szybko odskoczyli na 7:2 i do końca premierowej odsłony kontrolowali wydarzenia na boisku. Ostatni punkt asem serwisowym zdobył Karol Rawiak. Kolejne sety były już znacznie bardzie wyrównane, a walka o wygraną trwała do samego końca.

W drugiej partii przez dłuższy czas obie ekipy grały punkt za punkt (3:3, 9:9), a dopiero przy zagrywkach Marcina Kurka świdniczanie wypracowali sobie trzy oczka zaliczki 14:11. Drużyna z Białegostoku walczyła jednak bardzo ambitnie, doprowadzając do remisu po 23 23. W ostatnich akcjach chłodną głowę zachowali gospodarze, w triumf pewnym atakiem ze środka przypieczętował Obermeler.

Team Witolda Chwastyniaka poszedł za ciosem i w kolejnej partii szybko objął prowadzenie 3:1. W dużej mierze była to zasługa dobrej zagrywki Bartłomieja Żywno. Białostoczanie trzymali się dzielnie do stanu 15:16, ale wówczas Avia odskoczyła na 20:15 po udanych zagrywkach Łukasza Swodczyka. Jeśli ktoś myślał, że to koniec emocji, to był w błędzie, gdyż BAS zdołał wyrównać, a na tablicy pojawił się rezultat 20:20. To końca toczyła się już zacięta walka, ale ponownie w ostatnich akcjach więcej spokoju zachowali miejscowi, wygrywając trzecią partię 25:23 i cały mecz 3:0.

Polski Cukier MKS Avia Świdnik – BAS Białystok 3:0 (25:18, 25:23, 25:23)
Avia: Boruch, Guz, Nowak 1 Machowicz, Walawender 2, Kurek 8, Obermeler 10, Sługocki 4, Rećko 2, Żywno 13, Swodczyk 7, Rawiak 10, Bonisławski (libero), Kuś (libero). Trener: Witold Chwastyniak
BAS: Stanisławajtys, Bączek 4, Kudrsashou 9, Ostaszewski, Jankiewicz, Lesiuk 6, Tokajuk 5, Roszkowski, Abramowicz 5, Wnuk 5, Witkoś 1, Laskowski 1, Kacperkiewicz 1, Podborączyński (libero). Trener: Marek Antoniuk

ZOBACZ TAKŻE:

Autokary klubów sportowych w Polsce. Zobacz zdjęcia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zwycięstwa siatkarzy LUK Politechniki Lublin i Polskiego Cukru MKS Avia Świdnik w Tauron 1. Lidze. Zobacz zdjęcia - Kurier Lubelski

Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24